Babeczki wiśniowe z kremem
Pierwszy raz robiłam te babeczki rok temu, według przepisu z książki "Pieczenie ciast przyjemne jak nigdy dotąd". Urzekło mnie połączenie kwaskowatych wiśni i budyniowo-żółtkowego kremu. Niedawno zrobiłam je po raz drugi, tym razem z ulepszonym przepisem na kruche ciasto (w oryginale było za dużo cukru, co powodowało, że ciasto było zbyt twarde). Polecam :)
BABECZKI WIŚNIOWE Z KREMEM
kruche ciasto:
250g mąki,
125g masła,
2 łyżki cukru pudru,
1 łyżeczka cukru wanilinowego,
1 jajko
nadzienie:
około 500g wiśni,
kilka łyżek cukru
krem:
pół szklanki mleka,
pół szklanki śmietany 18%,
50g masła,
1 jajko,
1 żółtko,
20g mąki ziemniaczanej,
2 łyżeczki cukru,
odrobina soli
Wiśnie umyć, wydrylować i zasypać cukrem w misce.
Mąkę posiekać z masłem na stolnicy, dodać pozostałe składniki i szybko zagnieść kruche ciasto (w razie potrzeby dodać odrobinę zimnej wody). Uformować kulę, zawinąć w folię i włożyć na 2 godziny do lodówki.
Schłodzone ciasto cienko rozwałkować i wyłożyć nim foremki do tartaletek (powinno wyjść mniej więcej 10-12, zależnie od średnicy). Piec babeczki w 200 stopniach, przez około 10-15 minut, aż zaczną się rumienić.
W rondelku wymieszać ze sobą wszystkie składniki kremu, zagotować mieszając, aż zacznie gęstnieć.
Na zapieczone babeczki wyłożyć osączone wiśnie i przykryć je kremem. Piec jeszcze przez 20-25 minut.
Babeczki studzić początkowo w foremkach, potem przełożyć na podstawkę do całkowitego ostygnięcia.
BABECZKI WIŚNIOWE Z KREMEM
kruche ciasto:
250g mąki,
125g masła,
2 łyżki cukru pudru,
1 łyżeczka cukru wanilinowego,
1 jajko
nadzienie:
około 500g wiśni,
kilka łyżek cukru
krem:
pół szklanki mleka,
pół szklanki śmietany 18%,
50g masła,
1 jajko,
1 żółtko,
20g mąki ziemniaczanej,
2 łyżeczki cukru,
odrobina soli
Wiśnie umyć, wydrylować i zasypać cukrem w misce.
Mąkę posiekać z masłem na stolnicy, dodać pozostałe składniki i szybko zagnieść kruche ciasto (w razie potrzeby dodać odrobinę zimnej wody). Uformować kulę, zawinąć w folię i włożyć na 2 godziny do lodówki.
Schłodzone ciasto cienko rozwałkować i wyłożyć nim foremki do tartaletek (powinno wyjść mniej więcej 10-12, zależnie od średnicy). Piec babeczki w 200 stopniach, przez około 10-15 minut, aż zaczną się rumienić.
W rondelku wymieszać ze sobą wszystkie składniki kremu, zagotować mieszając, aż zacznie gęstnieć.
Na zapieczone babeczki wyłożyć osączone wiśnie i przykryć je kremem. Piec jeszcze przez 20-25 minut.
Babeczki studzić początkowo w foremkach, potem przełożyć na podstawkę do całkowitego ostygnięcia.