Babeczki czekoladowo - wiśniowe
Kiedy w domu nie ma nic słodkiego można szybko zrobić babeczki. Na przykład czekoladowe z dodatkiem dżemu wiśniowego. Synek koniecznie chciał upiec jakieś muffinki, więc otworzyliśmy książkę i spodobały nam się właśnie te. Składniki akurat wszystkie w domu były, prócz śmietanki kremówki potrzebnej do polewy. Pomyśleliśmy więc, że zamiast polewy zrobimy krem z serka mascarpone. I wyszło bardzo smacznie. Babeczki są wilgotne, ale zarazem delikatne. :)
Może takie babeczki osłodzą nam czekanie na przyjście wiosny? :)
Przepis: Nigella Lawson "Jak być domową boginią".
Składniki na babeczki:
*125g miękkiego niesolonego masła
*100g ciemnej czekolady połamanej na kawałki
*300g dżemu wiśniowego
*150g drobnego cukru
*szczypta soli
*2 dużej jajka, roztrzepane
*150g mąki pszennej
*1 łyżeczka proszku do pieczenia
Składniki na krem:
*100g gorzkiej czekolady
*100g serka mascarpone
*2 łyżki cukru pudru (ewentualnie)
*kandyzowane wiśnie do przybrania (nie miałam)
Wykonanie:
Piekarnik rozgrzać do temperatury 180 stopni C. Masło roztopić w rondlu z grubym dnem. Gdy się roztopi, dodać czekoladę. Kiedy czekolada zacznie mięknąć, zdjąć rondel z ognia i mieszać drewnianą łyżką, aż masło i czekolada się stopią. Dodać dżem wiśniowy, cukier, sól i jajka. Wymieszać drewnianą łyżką, a gdy składniki się połączą dodać mąkę i proszek do pieczenia. Rozmieszać.
Ciasto przełożyć do formy muffinowej wyłożonej papilotkami. Piec 25 minut. Muffinki odstawić na 10 minut aby przestygły. Potem wyjąć.
Kiedy babeczki ostygną, zrobić krem. W oryginalnym przepisie była to polewa z 100 ml śmietanki kremówki. Ja nie miałam akurat, więc zrobiłam krem z mascarpone. Czekoladę rozpuścić, zmiksować z mascarpone i cukrem pudrem.
Tak przygotowanym kremem udekorować babeczki. Można ułożyć na nich kandyzowane wiśnie, ja nie miałam, więc ułożyliśmy na kremie serduszka dekoracyjne.
Smacznego :)