Babeczki cytrynowe z kremem maślanym – lemon cupcakes.
Nie udało mi się zrobić zdjęć przekrojonego tortu urodzinowego i choć wnętrze było wyjątkowe, przepisu nie będzie, bo co mam Wam pokazać… Cieszę się, że smakował i został zjedzony. Wiem, że jeszcze wrócę do tego smaku w przyszłości i być może wtedy uda mi się zrobić zdjęcia. Udało mi się natomiast zrobić zdjęcia pysznym babeczkom cytrynowym i to właśnie nimi podzielę się z Wami. Są pyszne, lekkie, mięciutkie i wilgotne, a cytrynowy smak potęguje kwaskowy krem maślany i skórka na samej górze. Piecze się je łatwo i szybko, więc może ktoś skusi się w ten ponury poniedziałek. Taka babeczka to wspaniały sposób na dobry początek tygodnia.
Tak sobie myślę, że może stać się też pysznym upominkiem dla babci i dziadka z okazji ich styczniowego święta. Wprawdzie to właśnie nasze babcie pieką najwspanialsze słodkości, ale nawet one nie powstydziłyby się tych maleństw. Ja moim dziadkom nie mogę wręczyć upominku, ale moje dzieci z takimi właśnie babeczkami odwiedzają swoich – zaręczam, że nie ma nic bardziej rozczulającego niż dziecko z kremową muffinką w dłoniach i szczerym buziakiem dla babci i dziadka…
Składniki (u mnie wyszło 15 muffinek):
- 300g mąki
- 2 jajka
- 100ml soku z cytryny (sok z ok 2 cytryn)
- skórka otarta z dwóch cytryn
- 170g cukru
- 60ml maślanki
- 125ml oleju
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
krem maślany:
- 100g miękkiego masła
- sok z małej cytryny ok 5 łyżek
- 200g cukru pudru
- skórka otarta z 1 cytryny do dekoracji
Przygotowanie:
- Cytryny sparzyć i wyszorować. Skórkę zetrzeć.
- Mąkę, proszek do pieczenia i skórkę otartą z cytryny wymieszać ze sobą.
- Cukier utrzeć z jajkami trzepaczką lub mikserem. Dodać maślankę oraz olej i wymieszać.
- Na koniec dodać suche składniki i wymieszać łopatką.
- Przełożyć do foremek na muffinki do 2/3 wysokości.
- Piec w piekarniku nagrzanym do 170°C przez ok 25 minut. Babeczki powinny być lekko przyrumienione.
- Wyjąć z piekarnika i ostudzić.
- Miękkie masło utrzeć mikserem do białości.
- Stopniowo dodawać przesiany przez sitko cukier puder nie przerywając ucierania.
- Ucierać do chwili aż krem będzie gładki i puszysty bez wyczuwalnego cukru w strukturze. Na koniec dodawać stopniowo sok z cytryny nie przerywając ucierania.
- Udekorować kremem babeczki używając szprycy lub łyżką rozsmarować krem na ciastku.
- Oprószyć babeczki startą skórką z cytryny.
- Schłodzić.
Moje rady:
- Zdarza się, że cukier puder jest mocno wyczuwalny i sprawia, że krem jest lekko ziarnisty. Można postawić miskę z kremem nad kąpielą wodną i stale ucierając lekko podgrzać krem. Cukier powinien się rozpuścić.
- Osobiście nie polecam cukru pudru marki Diamant ze względu na jego strukturę i tę właśnie ziarnistość.
- Krem na babeczki można rozsmarować łyżką zamiast używać szprycy, będą wyglądać równie ślicznie.
- Babeczki przed podaniem dobrze jest wyjąć wcześniej z lodówki. Krem się nie rozpłynie, a zyska na smaku po lekkim ogrzaniu.
Smacznego !