Agua fresca z borówek
Wyjazdy zagraniczne to doskonała okazja do spotkania ludzi z różnych stron świata. Kiedy kilka miesięcy temu przebywałam w Irlandii poznałam kilka osób zarówno z Europy jak i z drugiej półkuli. Podczas codziennych spotkań przy stole nasze rozmowy dotyczyły różnic między krajami z których pochodzimy a mnie szczególnie interesowała kuchnia. Dzięki nim dowiedziałam się na przykład, że typowy napój dla Meksyku to agua fresca. Oczywiście słyszałam o nim wcześniej ale dopiero kolega z Meksyku uświadomił mnie, że napój ten jest masowo sprzedawany na ulicach, jest bardzo popularny i można przygotować go z każdych owoców a nawet z kwiatów i zbóż. Można go kupić w barach i restauracjach a nawet w zwykłym u nas powiedzielibyśmy kiosku. Często sprzedawany jest w woreczku i pije się go przez słomkę. Napoje te można przyrządzić prawie z każdych owoców, ze słodkich i kwaśnych. W Meksyku najpopularniejsze są mango, papaja, arbuz i melon ale jak uświadomił mnie Antonio w Polsce mogę je przygotować nawet z truskawek. Akurat teraz jest sezon na borówki, których mam całkiem sporo więc pomyślałam, że przyrządzę agua frescę z borówek. Napój smakuje jak shake, tyle że na wodzie. Dosmakowany miodem, limonką i miętą jest naprawdę dobry.
Składniki:
- 2 szklanki wody
- 3/4 szklanki borówek
- 3 łyżki soku z limonki
- 2 łyżki miodu
- mięta
W wysokim naczyniu umieścić wodę i borówki i dokładnie zmiksować. Dodać miód i sok z limonki, wymieszać. Wlewać do szklanek napełnionych lodem. Udekorować miętą. Natychmiast podawać.
Smacznego:)