ARBUZ Z FETĄ CZYLI ORZEŹWIAJĄCA PRZYSTAWKA
Już wielokrotnie wcześniej natknęłam się na to połączenie jednak zawsze odnosiłam się do niego z pewną rezerwą. Mimo, iż uwielbiam rozdzielnie i arbuza i fetę. Dziś gdy praży nieubłaganie słońce nie mogłam odmówić sobie mocno zmrożonego arbuza. Fetę miałam już w domu więc zaryzykowałam. Niesamowite połączenie. Cudownie zaskakujące, te dwa składniki pasują do siebie niemal tak dobrze jak pomidory i bazylia. A do tego działają orzeźwiająco i pobudzająco prawie jak mocna kawa. W upalny dzień z powodzeniem zastąpią grzeszne ciężkie przekąski :-)
Ilość: 4-5 osób
Czas przygotowania: 10minut plus czas chłodzenia arbuza min 1h
Poziom trudności: 1/10
SKŁADNIKI:
- 1/4 arbuza
- 1 kostka fety
SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:
1 Fetę kroimy w kostkę, można kupić już pokrojoną fetę z zalewy.
2. Arbuza kroimy w nieco większą kostkę niż fetę.
3. Układamy kostki arbuza na płaskim dużym talerzu na każdej kostce arbuza układamy 1 kostkę fety i przekuwamy je wykałaczką. Możemy również podać je w formie sałatki czyli nie używając wykałaczek.
4. Następnie tak przygotowany talerz owijamy folią spożywczą i wkładamy do lodówki na minimum 1 godzinę.
Smacznego!