Co zrobić, gdy nie masz świeżych ziół?
Możesz użyć suszonych, ale dodaj ich mniej – są bardziej skoncentrowane w smaku. Warto pamiętać, że suszone zioła potrzebują więcej czasu, aby uwolnić swój aromat, więc najlepiej dodać je do marynaty wcześniej. Jeśli masz czas, rozetrzyj suszone zioła w dłoniach przed dodaniem ich do potrawy – to pomoże wydobyć ich intensywniejszy zapach.
Rozmaryn, tymianek czy bazylia w wersji suszonej mogą mieć nieco inny smak niż świeże, dlatego warto stopniowo dopasowywać ich ilość do własnych preferencji. Możesz również połączyć suszone i świeże zioła, aby uzyskać głębszy aromat. Jeśli suszone zioła są grubo mielone, warto je lekko rozgnieść w moździerzu, aby ich smak lepiej przeniknął do potrawy. Unikaj dodawania zbyt dużej ilości suszonych ziół na początku gotowania – lepiej stopniowo doprawiać danie i próbować smak. Jeśli chcesz, aby sos miał bardziej jednolitą konsystencję, suszone zioła możesz namoczyć wcześniej w niewielkiej ilości wody lub bulionu.
W przypadku marynaty można wymieszać je z podgrzanym olejem Kujawskim 3 ziarna – dzięki temu szybciej uwolnią swój aromat i doskonale połączą się z mięsem. Jeśli używasz gotowych mieszanek suszonych ziół, sprawdź ich skład – niektóre zawierają już sól, więc uważaj, aby nie przesolić potrawy.