Nigdy wcześniej nie robiłam ciasta duńskiego , ale zawsze wydawało mi się , że jego przygotowanie jest podobne do ciasta francuskiego (wałkowanie , składanie , schładzanie... itd.) . Otóż , ku mojej uciesze , okazało się , że nie jest. Być może trafiłam na jakąś uproszczoną wersję , ale jak najbardziej odpowiada mi ona.