Zupa-krem z soczewicy
Ciepla, aromatyczna zupa o tej porze to dla mnie cos zbawiennego. Ostatnio ciagle mi zimno wiec ciesze sie, ze taka mala zupa moge sie rozgrzac.
Ta piekna zupa w kolorze zachodzacego slonca wniosla do mojej kuchni troche radosci i optymizmu, jest idealna na panujaca za oknem szaruge. Do tego przepelniona jest wspanialymi aromatami, kminek i kolendra przenikaja sie nawzajem, a zielona papryczka dodaje troszke pikanterii. W sumie to myslalam, ze zupa bedzie bardziej pikantna, ale ostatecznie ciesze sie, ze jest jak jest. Dzieki temu nawet Mojej Latorosli smakowala :)
skladniki:
100g czerwonej soczewicy
500ml bulionu
1 cebula
1 zabek czosnku
4 marchewki
mala puszka pomidorow
1 lyzka oliwy do smazenia
0,5 lyzeczki zmielonej kolendry
0,5 lyzeczki mielonego kminku
0,5 lyzeczki kurkumy
50ml mleka
1 lyzka swiezej kolendry
1 ostra, zielona papryczka
sok z polowy cytryny
sol
wykonanie:
Soczewice pluczemy w wodzie i dokladnie odsaczamy.
Soczewice, posiekana cebula, czosnek, marchewke zalewamy bulionem i gotujemy 20 minut. Po tym czasie dorzucamy do garnka pomidory z puszki i gotujemy kolejne 10 minut.
Zupe miksujemy blenderem.
W tym czasie na patelni rozgrzewamy oliwe i podsmazamy przez okolo 1 minute kminek, kolendre, kurkume i posiekana zielona papryczke. Tak przygotowane przyprawy dodajemy do zupy.
Doprawiamy sola i sokiem z cytryny. Zupe gotujemy ponownie przez 10 minut. Dolewamy mleko i swieza kolendre. Mieszamy i po chwili mozemy juz podawac.
Na talerzu do zupy mozna dodac jogurt naturalny.
Smacznego!