Zupa krem z selera
Dawno nie było już tu żadnej zupy. Niestety jestem ograniczona, jeśli chodzi o ich gotowanie, ponieważ współlokator nie lubi, a On też zje co najwyżej miseczkę i domaga się drugiego dania. I jak tu poszaleć? Jednak raz na jakiś czas mam ich w nosie i gotuję sobie jakąś pyszną zupkę. Tym razem skusiłam się na krem z selera inspirowany przepisem Noblevy. Wyszedł gęsty, kremowy, treściwy i bardzo smaczny. Dodatek oliwy truflowej świetnie współgrał z aromatem selera. Chętnie powtórzę to zestawienie.
Składniki:
- 1 spory seler
- 2 małe marchewki
- 1 por
- ½ kg ziemniaków
- 1,5-2l bulionu (użyłam bulionu z domowych kostek rosołowych)
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- 1 łyżka masła
- 150ml białego wina
- 50 – 100ml śmietanki 18%
- Sól, pieprz
- Oliwa truflowa do podania
Sposób przyrządzenia:
Selera, marchewki, pora i ziemniaki umyć, obrać i pokroić w nieduże kawałki. Cebulę i czosnek pokroić. W głębokim rondlu rozpuścić masło i podsmażyć na nim cebulę z czosnkiem. Po ok. 2-3 minutach dołożyć resztę warzyw i podsmażyć 5-7 minut. Zalać winem i bulionem lekko za linię warzyw. Gotować do zupełnej miękkości. Zmiksować na gładki krem, zaprawić śmietanką (ilość wg uznania), doprawić solą i pieprzem do smaku. Jeżeli krem jest za gęsty – dolać więcej bulionu. Podawać ze świeżym lub grillowanym pieczywem polane oliwą truflową.
Smacznego!