Ziemniaczki pieczone (z piekarnika)
Łatwe do zrobienia, a wychodzi taniej i bardziej zdrowo, niż gdy kupimy w sklepie gotowe... I dodatkowy plus: możemy je sami doprawić tym, co uznamy za stosowne.
Ziemniaczki z piekarnika
Ilość? A ile zjecie? :)
- ziemniaki
- sól
- ok. 3-4 łyżki oleju
- dodatkowe przyprawy: pieprz, oregano, bazylia, papryka czerwona, curry, koperek, tymianek, lubczyk lub inne wasze ulubione.
Sposób 1 - "ósemki". Z gotowaniem.
Ziemniaki obrać (młodych można nie obierać, ale dobrze wyszorować pod bieżącą wodą), pokroić w ósemki, wrzucić do garnka, zalać wodą, posolić i gotować przez 15 min (od momentu zagotowania się wody). Odcedzić. Przełożyć do miski. Oblać olejem, posypać przyprawami, delikatnie wymieszać. Przełożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Piec w piekarniku, nagrzanym do 180'C przez ok. 15-20 minut.
Sposób 2 - "plasterki". Bez gotowania.
Ziemniaki obrać (młodych można nie obierać, ale dobrze wyszorować pod bieżącą wodą), pokroić w plasterki o grubości około 3 mm. Przełożyć do miski. Oblać olejem, posypać solą i przyprawami, delikatnie wymieszać. Przełożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Piec w piekarniku, nagrzanym do 180'C przez ok. 25-30 minut.
Starać się za każdym razem poukładać je na blaszce tak, aby na siebie nie zachodziły i nie utworzyły jednej, wielkiej góry ziemniaków ;)
Idealne jako dodatek do ryby czy kurczaka lub podane jako danie główne z ketchupem, sosem czosnkowym.