Zapiekanka makaronowa, moja ulubiona !
Jedna z moich ulubionych zapiekanek! Pyszna i niby prosta, a jednak nie zawsze sie udaje. Po upieczeniu z jogurtu i mleka powinien powstać serek, ale nigdy nie powstanie, jeśli - dodasz koziego domowego twarożku - choćby odrobinę albo użyjesz mleka koziego czy krowiego homogenizowanego. Wtedy powstaje sos, całkiem dobry, ale daleko mu do dobrze zrobionej zapiekanki. Taką zapiekankę mozna również przygotować na słodko z owocami, ale to już będzie temat na inną notkę:)
Dodam jeszcze, że zapiekanka nadaje sie do odgrzewania, np. w kuchence mikrofalowej, lub po prostu na patelni.
Zapiekanka makaronowa
Składniki:
- paczkę makaronu rurki(500g)
- 1 duży jogurt naturalny
- 1 litr mleka
- kiełbasa(tyle ile chcemy)
- cebulkę(tyle,ile lubimy)
- szczypiorek(opcjonalnie)
- ew.biały serek (jeśli akurat Wam zalega w lodówce)
- sól i pieprz. do smaku
Naczynie żaroodporne nacieramy masłem.
Cebulę kroimy w drobna kostkę, szklimy ją na niewielkiej ilości oleju, następnie doprawiamy szczyptą cukru i solą lub przyprawą warzywną, dodajemy kiełbasę pokrojoną w niewielka kostkę. Podsmażamy. Suchy makaron mieszamy z podsmażona kiełbasą i posiekanym szczypiorkiem. Całość przekładamy do przygotowanego naczynia żaroodpornego.
Mleko mieszamy z jogurtem, doprawiamy solę i pieprzem, a następnie zalewamy makaron z dodatkami.
Przyklepujemy delikatnie makaron, aby został pod mlekiem - jeśli nie bedzie przykryty płynem, zostanie suchy, nie upieczony.
Naczynie przykrywamy i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 st.C. Wyjmujemy, wtedy, kiedy makaron będzie upieczony (warto spróbować jedną rurkę:).
Smacznego!