Wieprzowina i warzywa w sosie satay
Naszła mnie ostatnio ochota na azjatyckie smaki. Jednak spokoju nie dawały mi szparagi. Są przecież tak pyszne, a sezon na nie taki krótki. Nie chciałam z nich rezygnować. Zaczęłam więc wertować jedną z moich ulubionych pozycji kucharskich „Dania z woka”. I znalazłam coś idealnego. W lekko azjatyckim klimacie, naładowane warzywami, których ostatnio mój organizm się domaga i zawierające szparagi. A do tego sos satay, którego nie miałam jeszcze okazji robić. Szczęśliwa udałam się na zakupy i przystąpiłam do realizacji. Muszę przyznać, że wyszło naprawdę smacznie. Słodkawy sos z orzeszków ziemnych z mocnym kokosowym akcentem, chrupkie warzywa i delikatna polędwica wieprzowa to naprawdę zgrane trio. Zachęcam do spróbowania dopóki można jeszcze kupić pyszne, świeże szparagi.
Przepis dodaję do akcji Czas na szparagi, Warzywne szaleństwo i Ekspresowo w kuchni oraz z Z widelcem po Azji.
Składniki:
- 350g wieprzowiny (u mnie polędwica, ale inne kawałki również się nadadzą)
- Pęczek szparagów (najlepiej cienkie)
- 2 średnie marchewki
- 1 spora cebula
- 1 duża żółta papryka
- 150g groszku cukrowego
- 3 ząbki czosnku
- 2 + 3 łyżki jasnego sosu sojowego
- Garstka orzeszków ziemnych do posypania
- 2 łyżki oleju arachidowego lub innego roślinnego
Na sos:
- 6 łyżek masła orzechowego
- 6 łyżek mleczka kokosowego
- 1 łyżeczka wiórków chili
- 1 ząbek czosnku
- 1 łyżeczka przecieru pomidorowego
- Opcjonalnie chiński makaron + 2 łyżki sosu sojowego do podania
Sposób przyrządzenia:
Wieprzowinę pokroić w cienkie paski, umieścić w misce i wymieszać z 2 łyżkami sosu sojowego. Odstawić na bok do zamarynowania. Marchewkę umyć, obrać i pokroić w drobne słupki. Paprykę umyć i pokroić w cienkie paski. Szparagi umyć, odłamać zdrewniałe końce. Jeśli są grubsze obrać i pokroić na 3-4cm kawałki i wzdłuż na połówki. Jeśli są cienkie, wystarczy poprzekrawać na krótsze kawałki. Groszek opłukać. Cebulę obrać i pokroić w krążki. Czosnek obrać i przecisnąć przez praskę. Wok dokładnie rozgrzać, dodać olej, rozgrzać. Wrzucić do niego wieprzowinę, cebulę i czosnek. Smażyć kilka minut, aż wieprzowina dojdzie. Opcjonalnie można w tym czasie pokruszyć makaron i przygotować go wg przepisu na opakowaniu. Do gotowego, odcedzonego makaronu dodać sos sojowy i wymieszać. Trzymać w cieple, aż wszystko będzie gotowe. Dodać wszystkie warzywa i smażyć ok. 5 minut. W tym czasie w rondelku o grubym dnie wymieszać wszystkie składniki sosu (czosnek przecisnąć przez praskę) i zacząć podgrzewać na wolnym ogniu. Sos należy przygotowywać w ostatnim momencie, gdyż szybko tężeje i nie daje się później dobrze rozprowadzić na potrawie. Z mojego doświadczenia wynika jednak, że daje się później odgrzewać. Najlepszy jest jednak świeży. Pod koniec smażenia do warzyw z mięsem dodać pozostały sos sojowy i wymieszać. Podawać z sosem satay i opcjonalnie z ryżem posypane orzeszkami ziemnymi.
Smacznego!