Tort Dacquoise, czyli po naszemu – Dakłas :)
Jeden z ponoć najpopularniejszych deserów w cukierni Sowa… niestety nigdy nie miałam okazji go kosztować, ale jeżeli smakuje tak pysznie, mocno orzechowo i delikatnie jak mój ? to…. to warto skorzystać z mojego przepisu ? Poradzicie sobie z nim bez problemu ?
Temperatura: 160-120 stopni; Czas pieczenia: 1,5 h;
Składniki:
Beza:
- 6 białek
- Szczypta soli
- 250 g cukru pudru
- 4 łyżeczki cukru trzcinowego
- 1 łyżeczka soku z cytryny
- 40 g orzechów laskowych
- 40 g orzechów włoskich
- 5 daktyli suszonych
Krem:
- 250 g mascarpone
- 250 g śmietany kremówki 30 %
- Około 220-250 g masy kajmakowej, ja użyłam o smaku orzechowym (polecam)
- 30 orzechów laskowych
- 30 g orzechów włoskich
- 3-5 suszonych daktyli
Dekoracja:
- Gorzkie kakao
Sposób przygotowania:
- Beza: Białka ubijamy ze szczyptą soli oraz cukrem pudrem na sztywną pianę, dodajemy cukier trzcinowy i nadal ubijamy. Dodajmy sok z cytryny i nadal miksujemy. Na koniec dodajemy drobno posiekane / zblendowane orzechy z daktylami i dodajemy do białek. Całość mieszamy delikatnie szpatułką
- Masę bezową wykładamy na matę silikonową lub na papier do pieczenia, tworząc dwa okręgi o średnicy ok. 22-24 cm. Bezy wkładamy do nagrzanego piekarnika do 160 stopni (termoobieg) i pieczemy 8 minut, następnie zmniejszamy temperaturę do 120 stopni i pieczemy 1,5 h. Po upieczeniu, uchylamy drzwi piekarnika i zostawiamy bezy do wystygnięcia
- Krem: Zimną śmietanką ubijamy na sztywno, dodajemy do niej po łyżce mascarpone, następnie masę kajmakową. Na koniec dodajemy drobno posiekane / zblendowane orzechy z daktylami i mieszamy szpatułką
- Jeden blat bezy kładziemy na paterze i wykładamy krem orzechowy. Przykrywamy drugim blatem bezowym i prószymy wierzch kakaem
Smacznego ?