Tarta migdałowa z gruszkami
Ostatnie dni były prawdziwie listopadowe. Od samego rana za oknem gęsta mgła ograniczała widoczność. Mimo wcale nie tak niskich temperatur miałam wrażenie, że przez ta mgle jest wyjątkowo zimno. W takie dni najlepsze na poprawę samopoczucia są słodycze. Nie mogłam się oprzeć pokusie i wręcz musiałam przygotować coś na przekór pogodzie. Właśnie wtedy odkryłam, że za każdym razem gdy w pochmurny czy mglisty dzień zabieram się za wypieki nagle za oknem pojawia się słońce. Najbardziej z mego odkrycia cieszyła się Viki, która słodycze jadłaby od rana do wieczora. Doszła więc do wniosku, że częściej powinnam przygotowywać łakocie, bo to sprawdzona recepta na słonecznie dni. Coś w tym jest ;-)
Tarta migdałowa z gruszkami
składniki: przepis na ciasto
- 5 gruszek
- 2 jajka
- 50 g cukru
- 75 g mielonych migdałów
- 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
- 1 pomarańcza
- 1 cytryna
- 250 ml wody
karmel
- 150 g cukru
- 3 łyżki wody
- 50 g masła
do dekoracji:
- garść płatków migdałowych
wykonanie:
Ciasto przygotowujemy według przepisu.
Gruszki obieramy, kroimy na pol i wycinamy gniazda nasienne.
Wodę wlewamy do garnka, wyciskamy do niej sok z pomarańczy i z cytryny, dodajemy 100 g cukru i gotujemy. Do gotującego się syropu wkładamy gruszki i gotujemy przez 5 minut. Po tym czasie gruszki wyciągamy i odstawiamy na bok.
Jajka ubijamy z 50 g cukru, dodajemy mielone migdały i mąkę ziemniaczaną.
Przygotowanym wcześniej ciastem wykładamy foremkę do tart. Na ciasto wlewamy trochę masy migdałowej, tyle by przykryła dno. Następnie układamy gruszki i zalewamy je resztą masy migdałowej.
Tartę pieczemy 35 minut w temperaturze 180°C.
Upieczoną tartę lekko odstawiamy do wystudzenia. W między czasie robimy karmel.
Pozostały cukier (50 g) wraz z 3 łyżkami wody podgrzewaùmy do chwili aż zacznie się robić złotawy. Ściągamy z ognia i dodajemy natychmiast 50 g masła. Energicznie mieszamy. Gdyby karmel zbyt szybko zastygał można go lekko podgrzać. Gotowym karmelem polewamy tartę i posypujemy płatkami migdałowymi.
Przepis zamieszczam w ramach akcji "Orzechowy tydzień" zorganizowanej przez Atinke z bloga "Tak sobie pichcę"