Tajskie czerwone curry
Proste, szybkie do przygotowania i wyjątkowo smaczne tajskie czerwone curry z kurczakiem. Pikantne jak diabelski ogon, ze słodką nutą cukru palmowego i aromatem kokosa to świetny pomysł na szybki i niezbyt drogi obiad.
Przygotowaliśmy, zjedliśmy i możemy ze spokojnym sumieniem zarekomendować wszystkim miłośnikom kuchni tajskiej.
Jeśli nie lubicie zbyt ostrych potraw, możecie zamiast chili dodać czerwoną paprykę.
Składniki:
Na patelni rozgrzewam olej, dodaję czerwoną pastę curry i smażę około 1 minuty. Na drugiej patelni podsmażam na złoty kolor pokrojone w kostkę piersi kurczaka. Stąki fasoli kroję na około 3 cm kawałki, a oczyszczone z nasion papryczki chili w cienkie plasterki.
Do pasty curry dodaję mleko kokosowe, podsmażone mięso z kurczaka i pozostałe składniki i na niewielkim ogniu gotuję, aż mięso będzie miękkie.
Podaję z ryżem.
Przygotowaliśmy, zjedliśmy i możemy ze spokojnym sumieniem zarekomendować wszystkim miłośnikom kuchni tajskiej.
Jeśli nie lubicie zbyt ostrych potraw, możecie zamiast chili dodać czerwoną paprykę.
Składniki:
- około 75 dag piersi z kurczaka
- 1 puszka (400 ml) mleka kokosowego
- 1 lub 2 papryczki chili
- 10-12 strąków zielonej fasolki
- 3-4 liście limonki kaffir
- 2 łyżeczki czerwonej pasty curry
- 2-3 łyżka oleju do smażenia
- 1 łyżka cukru palmowego
- duża szczypta galangalu
Na patelni rozgrzewam olej, dodaję czerwoną pastę curry i smażę około 1 minuty. Na drugiej patelni podsmażam na złoty kolor pokrojone w kostkę piersi kurczaka. Stąki fasoli kroję na około 3 cm kawałki, a oczyszczone z nasion papryczki chili w cienkie plasterki.
Do pasty curry dodaję mleko kokosowe, podsmażone mięso z kurczaka i pozostałe składniki i na niewielkim ogniu gotuję, aż mięso będzie miękkie.
Podaję z ryżem.