Tabouleh
Na pożegnanie lata u mnie króluje marokańska sałatka tabouleh - lekka i orzeźwiająca. Jak widać, ostatnio polubiłam dania z miętą...
Składniki:
100 g kuskusu
3 średniej wielkości pomidory
1 długi ogórek
2 różnokolorowe strąki papryki
pęczek dymki
sok z 1 dużej cytryny
po pęczku mięty i zielonej pietruszki
3-4 łyżki oliwy z oliwek
sól, pieprz
Kuskus wsyp do miski, zalej wrzątkiem. Poczekaj, aż cała woda zostanie wchłonięta, a kuskus ostygnie. Wtedy wymieszaj go z oliwą z oliwek i sokiem z cytryny. Pomidory obierz ze skórki i usuń pestki (najlepiej użyć mięsistych pomidorów). Następnie posiekaj w kosteczkę, podobnie posiekaj ogórka i paprykę oraz dymkę. Drobno posiekaj miętę i pietruszkę. Wszystko razem porządnie wymieszaj, dopraw solą i pieprzem, a następnie wstaw do lodówki na co najmniej 2 godziny.
Bardzo dziękuję La_mad i Dagmarze_65 za wyróżnienie mnie tytułem Versatile Blogger Award :) Jest mi naprawdę bardzo miło, zwłaszcza, że ostatnio mój blog nieco się zakurzył, bowiem zaprząta mnie wiele różnych spraw niekoniecznie związanych z gotowaniem. Mam jednak nadzieję, że w natłoku zdarzeń nie zapomnę o aktualizowaniu bloga, zwłaszcza, że wciąż przygotowuję i wypróbowuję nowe przepisy. Pozdrawiam serdecznie!