Szarlotka z orzechami
Szara reneta - to odmiana dawno zapomniana. Trudno jest gdziekolwiek dostać takie jabłka, gdyż na straganach królują jonagoldy, ligole i lobo. Tymczasem do szarlotki, lub też do pieczenia drobiu, oprócz antonówek, najlepiej pasują szare renety - zawierają bardzo mało wody, więc można je zesmażyć na mus o idealnej konsystencji, do którego nie trzeba dodawać galaretki. Ostatnio spotkałam szare renety w Auchan, i nie omieszkałam kupić, więc oczywiście musiałam upiec szarlotkę. Przepis ten mam już od dawna.
Składniki:
kostka masła
3,5 szkl. mąki
szklanka cukru
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 całe jajka i jedno żółtko
ok 2 łyżki śmietany
2 kg jabłek
do jabłek - cukier i cynamon do smaku
25 dag posiekanych orzechów
1/3 kostki masła
2 łyżki brązowego cukru
3 łyżki miodu
Mąkę, cukier, masło, proszek, jajka i śmietanę zagnieć, włóż do lodówki.
Jabłka zesmaż na mus z cukrem i cynamonem.
Ciasto podziel na 2/3 i 1/3. Większą część zetrzyj na tarce lub wylep na blachę. Na ciasto wyłóż jabłka, zetrzyj pozostałą część ciasta.
Orzechy, masło, cukier i miód smaż przez ok. 10 minut na patelni, polej ciasto. Całość piecz ok. 50 minut w 180 stopniach.