Szarlotka bawarska
Przeglądając blogi kulinarne można zauważyć, że jednym z najbardziej lubianych ciast jest sernik. Mój M też za nim szaleje. Jeżeli chodzi o mnie, to owszem lubię, ale zdecydowanie przed nim stawiam szarlotkę (i jeszcze kilka innych ciast), szczególnie na ciepło, z bitą śmietaną albo kulką lodów. Dzisiaj proponuję szarlotkę bawarską z dodatkiem budyniu. Przepis znalazłam w starym magazynie „Kuchnia”(niestety nie wiem w jakim numerze, ponieważ nie posiada już okładki).
Składniki:
Na ciasto:
250g mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
120g masła
110g cukru
1 jajko
Na masę:
4 jabłka
700ml białego wina
130g brązowego cukru
2 budynie waniliowe
Wykonanie:
Masło utrzeć z cukrem, dodać jajko i dalej ucierać. Na koniec dodać mąkę z proszkiem do pieczenia, wyrobić ciasto do połączenia składników i włożyć do lodówki na około pół godziny. W czasie gdy ciasto się chłodzi zagotować 600ml wina z cukrem, w pozostałych 100ml rozprowadzić proszek budyniowy i przelać do gotującego się wina z cukrem. Gotować jeszcze około 2 minuty, po czym dodać obrane i pokrojone w dość drobną kostkę jabłka. Wyjąć ciasto z lodówki i wyłożyć nim tortownicę. Przelać masę do tortownicy z ciastem i piec w piekarniku nagrzanym do 180C przez około godzinę. Po wyjęciu z pieca ostudzić, wyłożyć na wierzch bitą śmietanę i włożyć na godzinę do lodówki.
PS. Jeżeli chcecie uzyskać ładny, jasny kolor masy, zrezygnujcie z brązowego cukru i użyjcie zwykłego.