Śląskie rolady wołowe
Na moim blogu pojawił się już kiedyś przepis na zrazy po estońsku, ale żeby nie było, że cudze chwalę, a swojego nie znam – teraz zamieszczam przepis na tradycyjne śląskie rolady wołowe, czyli absolutną klasykę kuchni tego rejonu. Przyznam, że wszelakie śląskie przepisy publikuję zawsze z pewną tremą, ponieważ już dawno temu zauważyłam, że chyba żadna społeczność w Polsce nie jest tak przywiązana do swojej regionalnej kuchni jak Ślązacy. Oczywiście jest to wspaniałe, bo uważam, że kuchnia regionalna to coś, co należy pielęgnować i promować, niemniej jednak wielu Ślązaków przejawia pewną hm... porywczość, której nie skrywa, jeżeli publikowany przepis choć w minimalnym stopniu odbiega od tego, który znany jest w jego domu ;)
Zanim więc przygotowałam swoje śląskie rolady, przejrzałam chyba z kilkanaście nań przepisów, które oczywiście różniły się pewnymi elementami, ale zasadnicza koncepcja jest ta sama. A efekt – wyraziste w smaku mięso, miękkie i kruche zarazem.
Nie jest to jednak szybki obiad i przygotowując go, trzeba uzbroić się w cierpliwość. Wołowina wymaga czasu, który zdecydowanie działa na jej korzyść. Oczywiście trudno jest przewidzieć dokładny czas duszenia rolad – te z dobrej, młodej wołowiny mogą być gotowe już po godzinie, ale może się okazać, że trzeba je gotować i dwa-trzy razy tyle, lepiej więc być przygotowanym na taką ewentualność. Ja swoje rolady dusiłam trochę ponad dwie godziny i były doskonałe, bardzo miękkie i kruchutkie. Na pewno jeszcze nieraz je przygotuję :)
ŚLĄSKIE ROLADY WOŁOWE
(4 porcje)
4 cienkie plastry wołowiny (u mnie z udźca),
4 łyżeczki musztardy,
1 spory ogórek kiszony (ewentualnie konserwowy),
mały kawałek wędzonego boczku,
½ niedużej cebuli,
sól i pieprz,
2 łyżki mąki,
2 łyżki oleju
Mięso umyć, osuszyć i dokładnie rozbić na cienkie płaty (najlepiej przez folię spożywczą, żeby nie pryskało). Oprószyć solą i pieprzem. Każdy płat posmarować łyżeczką musztardy. Wzdłuż jednego końca nałożyć trochę posiekanej cebuli, ćwiartkę ogórka i słupek boczku. Całość ciasno zwinąć, formując zgrabne rolady, a następnie obwiązać nicią lub spiąć wykałaczkami. Rolady oprószyć łyżką mąki i obsmażyć ze wszystkich stron na rozgrzanej patelni. Wlać ok. 2/3 szklanki wody i dusić pod przykryciem do miękkości (ok. 2 godziny). W razie potrzeby uzupełniać braki wody. Gdy mięso będzie już gotowe, wyjąć je i usunąć nici lub wykałaczki.
Drugą łyżkę mąki wymieszać z ½ szklanki zimnej wody i wlać do sosu. Gotować chwilę, intensywnie mieszając trzepaczką, aż powstanie zawiesisty sos.
Rolady podawać polane sosem.