Skrzydełka kurczaka na ostro po chińsku
Lepkie, słodkawe, ostre, idealnie doprawione i z nutą sosu rybnego. A przed wrzuceniem do sosu - chrupiące - nieziemsko chrupiące! Później też są lekko chrupiące, ale tylko lekko, bo sos nieco łagodzi tę chrupkość.
Możecie je podać jako przekąskę lub na obiad, np. z dodatkiem ryżu smażonego z jajkiem - przy najbliższej okazji podam Wam przepis.
Skrzydełka kurczaka na ostro po chińsku
Składniki:
- 1 kg skrzydełek kurczaka
- 6 ząbków czosnku, zmiażdżonych
- 3 łyżki wody
- 1/4 szklanki sosu rybnego
- 1/4 szklanki brązowego cukru
- 1 łyżka białego cukru
- 1/2 łyżeczki białego pieprzu
- olej do głębokiego smażenia
- skrobia kukurydziana (dużo!)
- sos czosnkowy z chili - ilość wg uznania
- dymka do przybrania (sam szczypior)
Skrzydełka kurczaka myjemy, osuszamy i kroimy na 3 części. Lotki odrzucamy, a resztę przekładamy do miski.
W mniejszej misce łączymy wodę, sos rybny, cukier biały i brązowy oraz pieprz i czosnek. Powstałą marynatą zalewamy skrzydełka, przykrywamy i odstawiamy do lodówki na minimum 4 godziny, a najlepiej na noc.
Na ok. 25 minut przed smażeniem wyjmujemy skrzydełka z marynaty, zdejmujemy z nich czosnek (łyżeczką zeskrobujemy) i lekko osuszamy.
Do pozostałej marynaty dodajemy sos czosnkowy z chili w ilościach dla nas odpowiednich, mając na uwadze, że jest to przepis na ostre skrzydełka. Powstały sos wlewamy do garnka, przykrywamy i doprowadzamy do wrzenia. Następnie zmniejszamy ogień i gotujemy ok. 5 minut.
W głębokim garnku rozgrzewamy oleju do smażenia, a w międzyczasie obtaczamy skrzydełka w skrobi kukurydzianej. Tak przygotowane kawałki kurczaka smażymy w gorącym oleju, aż będą brązowe i mięso zacznie bez problemu odchodzić od kości. Skrzydełka mieszamy z marynatą i podajemy posypane posiekaną dymką.
Smacznego!
_______
źródło: Monikucha online