Pumpernikiel na zaczynie
Przy wypiekaniu tego chleba nie mogło mnie zabraknąć. Kiedy Amber zgłosiła w styczniowej piekarni pumpernikiel to byłam pewna, że muszę go upiec.
oryginalny przepis – klik!
Zaczyn:
- 1,5 dag drożdży
- 250 ml ciepłej wody
- 4 łyżki mąki pszennej
- 4 łyżki mąki żytniej
Składniki dobrze wymieszać, przykryć i odstawiać na 24 godziny w ciepłe miejsce.
Ciasto chlebowe:
- zaczyn
- 2 łyżki miodu
- 375 ml ciepłęj wody ( jeżeli dodamy kawę to 350 ml wody)
- 400 g mąki żytniej
- 600 g mąki orkiszowej
- 1 łyżka soli
- 4 łyżki oliwy
- 4 łyżki mleasy ( można dodać słód jęczmienny lub żytni)
- 1 jajko
- 25 ml mocnej kawy (opcjonalnie)
- ziarna do posypania (opcjonalnie)
Z mąki usypać kopiec i zrobić w nim duży krater. W krater wlać zaczyn , dodać sól, miód, olej, melasę i kawę. Zarabiać, dodając wodę aż ciasto zacznie zbijać się w kulę. Wyrabiać ciasto przez 10-15 minut, dodając wody, jeśli jest zbyt suche lub dosypując mąki, gdy zbyt wilgotne (i tu mała uwaga, ciasto z mąki żytniej powinno być lekko klejące). Elastyczne i gładkie ciasto natrzeć oliwa i odstawić do wyrośnięcia na 2-3 godziny, aż podwoi objętość. Wyrośnięte ciasto zagnieść jeszcze raz, podzielić na dwa chlebki lub włożyć do natłuszczonych foremek do chleba . Ponacinać chlebki nożem umoczonym w wodzie i odstawić do wyrośnięcia pod wilgotną ściereczką na 1 godzinę. Wyrośnięte chlebki posmarować jajkiem i posypać ziarnami. Piec w 190°C przez 1 godzinę. Dobrze jest też wstawić na dno piekarnika naczynie z wodą.
W akcji brali udział: