Porzeczkowe lustro
Nowy Rok, nowe ciasto z nowej książki. Pyszne, orzeźwiające i bez pieczenia.
Składniki:
100g podłużnych biszkoptów
600g mrożonych porzeczek (użyłam 400g czerwonych i 200g czarnych)
1/2 szklanki cukru
1,5 łyżki żelatyny
500ml schłodzonej śmietany 36%
1 galaretka porzeczkowa lub z owoców leśnych rozpuszczona w 400ml gorącej wody
Wykonanie:
Formę o średnicy 22cm wyłożyć biszkoptami. W rondelku umieścić mrożone owoce i cukier. Zagotować i mieszać do momentu, aż cukier rozpuści się, a porzeczki będą rozgotowane. Owoce przetrzeć przez sito, aby pozbyć się pestek. Powinno powstać około 400ml (ważne, aby nie więcej) porzeczkowego puree. Puree przelać z powrotem do rondelka, podgrzać do wrzenia i zdjąć z ognia. Żelatynę rozpuścić dokładnie w niewielkiej ilości gorącej wody, następnie dodać do podgrzanego puree i dokładnie wymieszać. Odstawić do całkowitego ostudzenia. Śmietanę ubić na sztywno. Powoli, po jednej łyżce dodawać do wystudzonego puree i delikatnie mieszać. Gotową masę porzeczkową przełożyć do formy wyłożonej biszkoptami. Odstawić do lodówki na co najmniej kilka godzin, do całkowitego stężenia. Galaretkę wylać na schłodzony mus porzeczkowy i ponownie odstawić do lodówki do całkowitego stężenia.
Na podstawie przepisu na malinowe lustro z książki Doroty Świątkowskiej pt. "Moje wypieki i desery".