Poranna bułeczka
Pięknie słonko zagląda dziś do naszego okna i mój mały łobuziak chodzi po mnie i karze wstawać a ja tak lubię spać... więc pora na śniadanko z tym naszym utęsknionym słonkiem, dziadziuś kupił bułeczki dla wnuków więc bułeczki z pyszna chrupiącą sałatą w sam raz z wczorajszym obiadem na bułeczce ha ha mięsko musi być :-) aż ciężko się oprzeć, i zastały tylko puste talerze... taką kanapkę możemy również złożyć i zabrać do pracy tą panią wiosnę :-)
Porcja na 1 osobę
1 BUŁKA
1 GARŚĆ MIESZANKI SAŁAT
6 PLASTRÓW OGÓRKA ZIELONEGO
6 MAŁYCH PLASTERKÓW ŻÓŁTEGO SERA
2 MAŁE KOTLECIKI Z MIĘSA MIELONEGO
1 ŁYŻKA MASŁA CZOSNKOWEGO
Bułkę przekroić na trzy części następnie posmarować masełkiem czosnkowym, ułożyć mieszankę sałat na każdej kawałku oraz cieniutkie plasterki sera prawie przezroczyste. Teraz kroimy te maleńkie kotleciki co zostały nam z obiadu i nikt już ich nie chciał jeść na to kładziemy jeszcze plasterki zielonego ogórka ... hm czy ktoś się oprze :-)
Smaczngo