Popękane ciasteczka czekoladowe (chocolate crinkles)
Kiedyś miałam przyjemność spróbować popękanych ciasteczek z kakao, jeszcze ciepłych. Były przepyszne, mięciutkie, aż rozpływały się w ustach. Na pewno przepis na nie znajdzie się niebawem na moim blogu.
W sobotę wypróbowałam wersję z gorzką czekoladą. Ciasteczka wyszły super, może nie tyle wizualnie co smakowo:) Są mocno czekoladowe, wilgotne, coś a la brownies Przepis znalazłam na blogu Feeria smaków. Polecam!
Popękane ciasteczka czekoladowe (chocolate crinkles)
Składniki:
- 225g połamanej gorzkiej czekolady
- 110g masła
- 2/3 szklanki cukru
- 3 duże jajka
- 2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 1 i 2/3 szklanki mąki
Dodatkowo:
- cukier puder do obtoczenia kulek
Czekoladę rozpuścić z masłem w kąpieli wodnej. Dodać ekstrakt z wanilii. Odstawić. Białka ubić z solą na sztywną pianę, dodać cukier i żółtka (pojedynczo). Nadal ucierając dodać stopniowo masę czekoladową. Mąkę przesiać wraz z proszkiem do pieczenia. dodać do masy, miksując na wolnym obrotach. Masę przykryć szczelnie folią spożywcza i wstawić do lodówki na noc. Po tym czasie piekarnik nagrzać do 170 st.C. Z ciasta formować kulki wielkości orzecha włoskiego. Każdą kulkę obtaczać w cukrze pudrze i układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Piec 9-11 minut (środek powinien być ledwie ścięty).
Smacznego!
Przepis ten jest moją propozycją w ramach zabawy