Podwójnie cytrynowe muffinki z kremem cytynowo-maślanym
Cześć,
Tym razem gratka dla miłośników cytryny (i to podwójna!). Zapraszam Was na podwójnie cytrynowe muffinki z kremem cytrynowo-maślanym.
Składniki na 9 muffinek:
- 150 gram mąki pszennej,
- 1 jajko,
- sok z 1 cytryny,
- skórka starta z 1 cytryny,
- 85 gram cukru kryształu,
- 3 łyżki maślanki,
- 4 łyżki oleju,
- 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia.
Składniki na krem cytrynowo-maślany (po udekorowaniu babeczek zostało mi ok. 25% kremu):
- 100 gram miękkiego masła,
- 4 łyżki soku z cytryny,
- 200 gram cukru pudru,
- do dekoracji: skórka starta z 1 cytryny.
Making-of:
- Mąkę, proszek do pieczenia i skórkę mieszamy razem.
- Cukier z jajkiem ucieramy na jednolitą masę. Dodajemy maślankę, sok z cytryny oraz olej i całość mieszamy. Następnie dodajemy suche składniki i mieszamy aż do uzyskania gładkiej masy.
- Foremki napełniamy do 2/3 wysokości. Muffinki pieczemy w temperaturze 180 stopni około 30 minut (aż do lekkiego zarumienienia z wierzchu).
- Przygotowanie kremu: miękkie masło ucieramy mikserem do białości. Stopniowo dodajemy cukier puder, stale ucierając. Gdy krem będzie gładki, dodajemy stopniowo sok cały czas nie przerywając ucierania. W przypadku gdy za szybko dodamy sok albo na dłuższą chwilę przestaniemy ucierać, krem może się nieco ściąć. Będzie jak najbardziej w porządku, ale mogą być widoczne grudki.
- Muffinki dekorujemy kremem oraz starta skórką z cytryny.
Przepis zaczerpnęłam z blogu Ósmy kolor tęczy, na który niedawno trafiłam. Polecam go nie tylko ze względu na ciekawe przepisy, ale również świetne smakowite zdjęcia.
Smacznego!
Gosia