Pełnoziarnisty chleb z siemieniem lnianym i rodzynkami
Jaką konsystencję chleba lubicie najbardziej? Puszysty z chrupiącą skórką? A może lekko wilgotny, cięższy, przypominający chleb na zakwasie?
Ja wciąż nie mogę się zdecydować, chociaż ostatnio w mojej kuchni przeważają wypieki wilgotne, powiedziałabym ciężkie. W szczególności lubię podgrzać je na tosterze i cieszyć się nimi na ciepło. Dodatkowym plusem jest też fakt, że puszyste chleby bywają puszyste w kilka godzin po upieczeniu, a niedługo po tym stają się czerstwe i niejadalne. Chleby ciężkie potrafią utrzymywać prawie taką samą świeżość przez kilka dni! Taki jest też ten chleb z siemieniem lnianym.
Siemię lniane po wymieszaniu z wodą wypuszcza coś na kształt żelu. A on świetnie nawilża ciasto!
Co do rodzynek, dodałam je gdyż mam też słabość do małych, słodkich dodatków w wytrawnych co do zasady wypiekach. Wiem, że wiele osób ma do nich wstręt, ale to jedna z niewielu rzeczy jakich naprawdę nie mogę zrozumieć. Te ususzone słodkie winogrona sprawdzają się świetnie w tylu wypiekach!
Print Pełnoziarnisty chleb z siemieniem lnianym i rodzynkami Autor: Śliwka Czas przygotowania: 2 hours 5 mins Czas pieczenia: 35 mins Całkowity czas: 2 hours 40 mins Porcje: 1 Ingredients- 350 g mąki pełnoziarnistej
- 2 łyżeczki suszonych drożdży instant
- 2 łyżeczki soli
- 50 g rodzynek sułtańskich
- 50 g siemienia lnianego
- ok. 200 ml ciepłej wody
- Siemię lniane i rodzynki wrzuć do miseczki i zalej wrzątkiem dokładnie do ich wysokości. Odstaw na 10 minut.
- Połącz ze sobą w misce mąkę, drożdże i sól.
- Dodaj wystudzone siemię lniane i rodzynki (powinno mieć lepką konsystencję).
- Powoli dolewaj wodę i zagniataj ciasto aż osiągnie jednolitą konsystencję, przypominającą ciepłą plastelinę i nie lepiącą się do ręki.
- Od tego momentu zagniataj jeszcze przez 5 minut.
- Wstaw ciasto do natłuszczonej i obsypanej otrębami/bułką tartą formy, ugnieć w formie, przykryj materiałową szmatką i odstaw w ciepłe miejsce (na przykład niedaleko lekko rozgrzanego palnika) na ok. 2-2,5 godziny.
- Gdy będzie się zbliżał koniec czasu wyrastania rozgrzej piekarnik do 220 stopni.
- Wstaw chleb i piecz przez ok. 35 minut, aż zbrązowieje, a po wsadzeniu w niego wykałaczki, nie przyklei się do niej ciasto.