Paluchy wiedźmy
Witajcie :)
Halloween nadchodzi, więc krew się polała. W końcu zasada jest jedna im brzydziej, tym lepiej...
Takie paluchy piekę już od kilku lat, jednak zazwyczaj były takie "zwykłe" paluchy czarownicy, bez krwistych dodatków. W tym roku jednak zostało mi trochę "jadalnej krwi" z innego przepisu, nieco poszalałam i wyszła... taka właśnie masakra. Zaczęło się jak zwykle. Niewinnie. Najpierw był jeden... potem drugi... trzeci. Jakoś mi jedne do drugich na zdjęciu nie pasowały. Te zwykłe były takie niewyraźne i nudne, no i poszło. Krwiste paluchy halloweenowe gotowe.
Trochę dziwne jest to, że ja już od wielu lat nie lubię oglądać horrorów i takich klimatów, a jednak nie mam oporów przed chrupnięciem takiego ciastka. ;)
A Ty się skusisz, czy niekoniecznie?
Paluchy czarownicy Składniki: 375 g mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
½ łyżeczki soli
200 g miękkiego masła
100 g cukru pudru
1 jajo
1 łyżeczka ekstraktu migdałowego
ok. ½ szklanki migdałów bez skórki*
Mąkę przesiać, wymieszać z proszkiem do pieczenia i solą. Odstawić na bok. Masło utrzeć z cukrem na bardzo puszystą masę. Dodać po kolei jajo, ekstrakt, mąkę z solą i proszkiem. Szybko zagnieść ciasto, zawinąć w folię, schłodzić w lodówce przez 30 minut. Odrywać porcje ciasta (po ok. ½ łyżki), rolować wałeczki na kształt palca, jednak wałeczki powinny być cieńsze (ciastka jeszcze urosną w piekarniku). W jeden z końców każdego wałeczka wcisnąć migdał, a w zgrubieniach zrobić kilka wgłębięń / nacięć. Ciastka ponownie włożyć na 15 minut do zamrażarki lub na 45 minut do lodówki. Piec w 170°C (z termoobiegiem) przez ok. 15 minut. Blaszkę wyjąć z piekarnika, po 2-3 minutach ciastka przełożyć do wystudzenia na kratkę. Opcjonalnie można udekorować bardziej krwiście
Smacznego! * Migdały ze skórką wystarczy zalać gorącą przegotowaną wodą, odstawić na kilka minut, odlać i wtedy bardzo łatwo wyskakują ze skórki.
Paluchy czarownicy Składniki: 375 g mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
½ łyżeczki soli
200 g miękkiego masła
100 g cukru pudru
1 jajo
1 łyżeczka ekstraktu migdałowego
ok. ½ szklanki migdałów bez skórki*
Mąkę przesiać, wymieszać z proszkiem do pieczenia i solą. Odstawić na bok. Masło utrzeć z cukrem na bardzo puszystą masę. Dodać po kolei jajo, ekstrakt, mąkę z solą i proszkiem. Szybko zagnieść ciasto, zawinąć w folię, schłodzić w lodówce przez 30 minut. Odrywać porcje ciasta (po ok. ½ łyżki), rolować wałeczki na kształt palca, jednak wałeczki powinny być cieńsze (ciastka jeszcze urosną w piekarniku). W jeden z końców każdego wałeczka wcisnąć migdał, a w zgrubieniach zrobić kilka wgłębięń / nacięć. Ciastka ponownie włożyć na 15 minut do zamrażarki lub na 45 minut do lodówki. Piec w 170°C (z termoobiegiem) przez ok. 15 minut. Blaszkę wyjąć z piekarnika, po 2-3 minutach ciastka przełożyć do wystudzenia na kratkę. Opcjonalnie można udekorować bardziej krwiście
Smacznego! * Migdały ze skórką wystarczy zalać gorącą przegotowaną wodą, odstawić na kilka minut, odlać i wtedy bardzo łatwo wyskakują ze skórki.