Omlet

Gdy brakuje pomysłu na śniadanie, lekki obiad lub kolację, sprawdzi się omlet. Może być na słodko lub wytrawny, warzywny lub mięsny, zależy co kto lubi. Akurat w piątek trafił mi się obiad "w pojedynkę", Bąbel zjadł wcześniej z dziadkiem, Michał w pracy do wieczora, a ja dla siebie samej z zasady nie gotuję. Omlet to idealne rozwiązanie. Mało pracy, mało zmywania, a jakie możliwości kombinacji.... niezliczone.
Omlet
Jajka roztrzepać w misce, wbijając jak najwięcej powietrza, dodać mleko, sól i pieprz. Rozgrzać patelnię i rozpuścić masło. Wlać masę jajeczną i smażyć na mocno rozgrzanej patelni, odchylając ścięte brzegi aby płynna masa spływała na patelnię. W połowie smażenia/ścinania, kiedy wierzch jest już trochę ścięty, dorzucić dodatki i poczekać aż spód się "ozłoci". Zsunąć na talerz, składając energicznym ruchem patelni. Posypać szczypiorkiem.
Omlet
- 3 jajka
- 2 łyżki mleka
- sól
- pieprz
- 2 łyżki masła
- dodatki: 2-3 plasterki szynki parmeńskiej, trochę tartego sera, szczypior, pomidorki koktajlowe
