omlet z kurkami
Wróciliśmy w piątek późniejszym popołudniem i lada chwila przyjechały zamówione jeszcze na wakacjach zakupy. Jednak internet i jego możliwości to fajna sprawa, zakupy z dostawą do domu, kiedy to nie ja targam te zgrzewki wody, soki i inne takie - rewelacja. Nie mniej jednak wiele frajdy sprawia mi łazikowanie po sobotnim targu warzywnym. Wybieram, przebieram, delektuję się ogromem wyboru i zawsze moja skrupulatna lista zakupów bardzo się wydłuża. Jednym z zakupów były tym razem kurki. A z nimi niedzielny śniadaniowy omlet.
Omlet z kurkami (na 1 omlet)
ps. niestety od dzisiaj pogorszy się jakość zdjęć, bo niestety musieliśmy oddać obiektyw na gwarancji i został mi aparat poprzedni, nie mydelniczka na szczęście ale to nie to samo.
Omlet z kurkami (na 1 omlet)
- 4 jajka
- 1/2 szklanki mleka
- sól
- słodka papryka
- świeżo zmielony kolorowy pieprz
- łyżka masła
- kurki
- mała cebulka
ps. niestety od dzisiaj pogorszy się jakość zdjęć, bo niestety musieliśmy oddać obiektyw na gwarancji i został mi aparat poprzedni, nie mydelniczka na szczęście ale to nie to samo.