Najprostsza szarlotka
Najprostsza szarlotka, jaką znam
no może nie do końca szarlotka ale podobna ;-)
ale na pewno najprostsza
potrzebne będą 3 jabłka
opakowanie gotowego ciasta francuskiego - świeże albo rozmrożone
garść rodzynek
łyżka miodu
łyżka masła
cynamon mielony
Jabłka kroję na ćwiartki, obieram, wycinam gniazda nasienne i każdą ćwiartkę kroje na 3 lub 4 kawałki. Zależy od wielkości jabłek. Na dnie żaroodpornego naczynia układam kawałki masła, na nie kładę jabłka a na jabłka sypie cynamon. Całość polewam łyżka miodu - tak równomiernie. Całość przykrywam ciastem. Całe ciasto rozwijam, tnę na pół i układam na jabłkach - zaginam wystające poza naczynie żaroodporne części ciasta i przykrywam drugą częścią - wystające kawałki ciasta obcinam albo zaginam pod spód.
Wstawiam to na 25 minut do piekarnika rozgrzanego do 220 stopni C.
I już. Najlepiej smakuje na ciepło, więc od razu należy je podać. Jest świetne. Można jabłka dodatkowo polać – przed przykryciem ciastem - rumem albo whisky albo koniakiem albo calvadosem itp itd.
PS Za przepis dziękuję niezrównanej Kasi I. J