Mus dyniowo-jabłkowy z cynamonową nutą
Dostałam od mamy dwie wielkie dynie. Sama je wyhodowała. Są ekologiczne i pędzone na naturalnym nawozie. Grzech je było wyrzucać. Postanowiłam więc je jakoś wykorzystać twórczo. Mus dyniowo-jabłkowy to odcinek pierwszy.
2 kg dyni - obranej i oczyszczonej
2 kg jabłek - bez skóry i gniazd nasiennych - ja użyłam antonówek
3 - 4 laski cynamonu
łyżeczka soli i około 2 szklanek cukru - można dać mniej lub więcej
Zaczęłam od wrzucenia i podduszenia w garnku dyni. Kiedy dynia zacznie się rozpadać można dodać pokrojone w kostkę jabłka. Następnie trzeba dorzucić przypraw i cukru z solą. Koniecznie z solą, bo inaczej całość jest bardzo mdła. Dusiłam całość tak długo aż się rozgotowało.
Trzeba teraz wyciągnąć laski cynamonu.
Można rozgnieść kawałki, które pozostaną, tak by powstała jednolita masa, ale można też od razu przekładać masę do wyparzonych słoików. Zakręcić i postawić "do góry nogami" albo pasteryzować.
Mus jest pyszny. Idealny dodatek do naleśników, do słodkiej zupy dyniowej i na kanapki albo do owsianki. Można też zrobić z tego tarte na kruchym cieście.
Mój mąż po spróbowaniu stwierdził: w życiu nie pomyślałbym, że tam jest dynia. ;-)