Mufinki czekoladowe z wiśniami
Czekoladowe mufinki z owocową niespodzianką w środku. Puszyste i delikatne, i bardzo smaczne. W oryginalnym przepisie były to mufinki z dużą ilością czekoladowych drażetek - ja postanowiłam pozostawić je tylko na wierzchu, a do środka zapakowałam wiśnie i białą czekoladę.
przepis - "Nigella ucztuje" N.Lawson
Składniki (na 12 mufinek) :
suche :
- 250 g mąki pszennej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- pół łyżeczki sody
- 2 łyżki gorzkiego kakao
- 175 g drobnego cukru
płynne :
- 250 ml mleka
- 90 ml oleju roślinnego
- 1 duże jajko
- 1 łyżka likieru amaretto (mój dodatek)
dodatkowo :
- wiśnie w syropie (po 3 wiśnie do każdej babeczki)
- garść czekoladowych kropelek
- kilka kostek białej czekolady (posiekane)
Formę mufinkową wyłożyć papilotkami.
W dużej misce umieścić sypkie składniki. W drugiej misce wymieszać płynne składniki i wlać je do suchych. Przemieszać krótko widelcem, tylko do połączenia składników (mogą pozostać grudki).
Nakładać po czubatej łyżce ciasta do każdego dołka, następnie wrzucić po 3 wiśnie i trochę posiekanej białej czekolady. Przykryć pozostałym ciastem. Posypać czekoladowymi kropelkami.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 200°C i piec przez ok.20 minut, aż babeczki wyrosną i staną się sprężyste. Upieczone mufinki wyjąć z formy i ostudzić na kratce.