Muffiny z różą – czyli pączki inaczej ;)
Muffiny z różą to przepis, który ostatnio wypróbowałam i bardzo nam smakowało, więc się nim z Wami szybko dzielę.
W sobotni poranek z kubkiem pysznej zielonej herbaty przeglądałam różne kulinarne gazetki i tak wpadł w moje ręce ten przepis. Przepis banalnie prosty znajdował się w jednym z wydań Good Food ( polska edycja) .
Wstałam, zrobiłam i wszyscy w babeczkach się zakochali :) Przepis naprawdę jest super prosty i sądzę, że spokojnie można dodać zamiast róży inną konfiturę czy owoce, byle nie bardzo mokre. A.. dlaczego inne pączki ? bo dzięki róży i kolorze uzyskanym z mieszanki mąk wyglądają troszkę jak pączki, ciasto zresztą w środku też wygląda podobnie.
Muffiny z różą ( 12 sztuk )
suche składniki
- 140 gram cukru
- 200 gram mąki ( u mnie mieszanka maki pszennej, żytnej i pełnoziarnistej) *
- 1 łyżeczka sody
mokre składniki
- 100 ml jogurtu naturalnego
- 2 jajka
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
- 140 gram masła rozpuszczonego ( u mnie rozpuszczone w kąpieli wodnej)
nadzienie
- konfitura z róży
do posypania cukier puder
Suche składniki mieszamy w jednej misce, mokre składniki w drugiej misce ( większej ). Do większej miski z mokrymi składnikami dodajemy suche składniki i dokładnie mieszamy trzepaczką.
Formę na 12 muffinek smarujemy masłem. Do każdego gniazdka z formy dajemy łyżkę ciasta, potem łyżeczkę nadzienia i znowu łyżkę ciasta.
Wstawiamy formę do nagrzanego do 190 C piekarnika i pieczemy muffiny przez 18 minut. Po tym czasie wyjmujemy muffiny, odstawiamy w formie do ostudzenia. Posypujemy cukrem pudrem i gotowe.
* nie jestem w stanie podać w jakich proporcjach miałam mąkę, bo wszystkie mam w jednym słoju :) a to dlatego że staramy się nie jeść tylko białej mąki i tak jest prościej; )