Muffinki z malinami
Oryginalny przepis wzięłam od dorotus. Jednak za pierwszym razem nie miałam śliwek, więc użyłam malin... Muffinki były pyszne: słodko-kwaśne, wilgotne, mięciutkie... Czuję, że będą to jedne z moich ulubionych muffin! Za drugim razem zamiast malin dałam śliwki, ale... suszone :) Były równie dobre :) Mimo to bardziej smakują mi z malinami...
Muffinki z malinami
Wychodzą mi 24 małe muffinki.
- 2 szklanki mąki
- 0,5 szklanki cukru
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 2 roztrzepane jajka
- 0,5 szklanki oleju
- 300 g jogurtu naturalnego
- maliny
W jednym naczyniu łyżką wymieszać składniki suche, w drugim mokre, a następnie połączyć je razem. Nałożyć ciasto do foremek i dodać na wierzch po 3 maliny. Piec 20 minut w 180'c. Powyciągać z formy, gdy trochę przestygną i studzić na kratce. Można posypać je po wierzchu cukrem pudrem.