Muffinki bananowo-jogurtowe
Ostatnio bardzo polubiłam słodkości na bazie bananów. Banany lubię, nawet bardzo, ale tylko te zielonkawe, niedojrzałe :) Przełamałam jednak smakowe i wizualne uprzedzenia względem bardzo dojrzałych - już lekko podczerniałych - bananów, i okazało się, że w wypiekach sprawdzają się idealnie. Były już placuszki, dziś proponuję Wam muffinki, a w planach jest również chlebek bananowy. Muffinki są puszyste, mięciutkie, wilgotne, aromatyczne i intensywnie bananowe w smaku. Dla bananowych smakoszy przepis idealny!
Składniki:
- 2 1/4 szklanki mąki pszennej
- 1/2 szkl. cukru
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
- szczypta soli
- 1 1/4 szklanki jogurtu naturalnego
- 1 jajko
- 1/2 szkl. oleju
- 2 duże banany, bardzo dojrzałe
Składniki suche wymieszać w jednej misce. W drugiej misce banany rozgnieść widelcem, dodać pozostałe składniki mokre i wymieszać. Połączyć zawartość obu misek i krótko wymieszać łyżką, tylko aby składniki się połączyły. Foremkę na muffiny wyłożyć papilotkami i nakładać porcje ciasta. Wstawić do piekarnika rozgrzanego do temperatury 180 st. C i piec ok. 25 minut.Ciasta wychodzi sporo - wyszło mi 19 muffinek.
Przepis pochodzi z bloga Agi - Kulinarne Spotkania. Mała modyfikacja - zwiększenie ilości mąki.