Miód lawendowy
Na ten miód miałam ochotę już w tamtym roku, ale nie zdążyłam go zrobić, a może się bałam i nie wierzyłam, że to takie dobre. Zainspirowała mnie Kasia z bloga cobytuzjeść, ale nie byłabym sobą, gdybym czegoś nie zmieniła i tak jak proporcje składników są bez moich zmian, tak już proces produkcji zmodyfikowałam- zaryzykowałam, przedłużyłam, pyszny efekt uzyskałam;)
Zapraszam na wspaniały, bardzo aromatyczny, idelanie wyważony lawendowy miód, który kusi smakiem, zapachem, kolorem i nazwą, bo Kogo nie poczęstuję, czy Komu nie podaruję małego słoiczka, to każdy się dziwi: miód lawendowy?
Nastawiłam już kolejną porcję, bo wiem, że będzie królował wśród miodów w moim domu.
Lawenda - (Lavandula L. ) – rodzaj roślin z rodziny jasnotowatych. Obejmuje ponad 40 gatunków.
Pochodzą one z obszaru śródziemnomorskiego od Wysp Kanaryjskich po Indie[3]. Gatunkiem typowym jest Lavandula spica.
Rośliny kosmetyczne uprawiane dla eterycznych olejków wykorzystywanych w kosmetyce. Lawendę wąskolistną uprawia się na szeroką skalę we Francji (głównie w Prowansji), Anglii, Ameryce Południowej.
Zastosowanie
Składniki na 8 słoików 0,5 l:
Przygotowanie:
Na zdjęciach miód mam w 2 l słoju, który używamy już na bieżąco - idelany do wypieku chleba, jeden już zaprezentuję w najbliższych dniach, do kanapek z twarożkiem - pycha i jako napój: na 1 szklankę wody 2 łyżeczki miodu. Wspaniały do sosów do sałatek, do marynat, do wszystkiego, gdzie tylko macie ochotę go dodać.
Polecam, zróbcie, niech Was nie zmyli zapach lawendy podczas gotowania, powstanie z tego wspaniałe płyne złoto, które umili nie jeden posiłek, nie jeden zimowy wieczór i zaskoczy obdarowanych, bo jest idelany na prezent.
Smacznego;)
Zapraszam na wspaniały, bardzo aromatyczny, idelanie wyważony lawendowy miód, który kusi smakiem, zapachem, kolorem i nazwą, bo Kogo nie poczęstuję, czy Komu nie podaruję małego słoiczka, to każdy się dziwi: miód lawendowy?
Nastawiłam już kolejną porcję, bo wiem, że będzie królował wśród miodów w moim domu.
Lawenda - (Lavandula L. ) – rodzaj roślin z rodziny jasnotowatych. Obejmuje ponad 40 gatunków.
Pochodzą one z obszaru śródziemnomorskiego od Wysp Kanaryjskich po Indie[3]. Gatunkiem typowym jest Lavandula spica.
Rośliny kosmetyczne uprawiane dla eterycznych olejków wykorzystywanych w kosmetyce. Lawendę wąskolistną uprawia się na szeroką skalę we Francji (głównie w Prowansji), Anglii, Ameryce Południowej.
Zastosowanie
- Niektóre gatunki są uprawiane jako rośliny ozdobne
- Roślina lecznicza
- Roślina miododajna
- Szerokie zastosowanie w gastronomii
- Stosowane są przeciwko molom odzieżowym, które odstraszaja swoim zapachem.
Składniki na 8 słoików 0,5 l:
- 80 g samych kwiatów lawendy - same główki
- 4 l zimnej wody
- 4 limonki
- cukru tyle ile powstanie płynu 1:1, ale o tym już w przygotowaniu
Przygotowanie:
- obcięte główki kwiatów lawendy dokładnie płuczemy pod bieżącą wodą
- umieszczamy w dużym naczyniu, zalewamy zimną wodą
- odstawiamy na cały dzień w chłodne miejsce - z racji pory roku, trzymałam naczynie w łazience, odkryte, żeby od czasu do czasu przechodząc zamieszać w nim
- po tym czasie całość przelewamy do dużego garnka i zaczynamy gotować, od zagotowania zmniejszamy palnik i gotujemy około godziny, na ostatnie 15 minut, wyciskamy sok z 2 limonek
- wyłączmy kuchenkę i zostawiamy napar na całą noc
- następnego dnia odcedzamy kwiaty i odważamy płyn
- dodajemy do niego tyle cukru i ważył, u mnie wyszło 3 kg i 140 g - zaczynamy gotować, gdy napar się zagotuje, zmniejszamy palnik i gotujemy około 3-4 godzin
- po tym czasie wyłączyć kuchenkę, zostawić płyn do ostudzenia i ponownie zagotować - gotowałam rano do południa, ponownie zagotowałam około 19-tej i gotowałam ponownie około 3 godzin do uzyskania porządanej gęstości
- pod sam koniec gotowania dodajemy sok z pozostałych 2 limonek
- gorący miód przelewam do czystych i suchych słoików, zakręcam i ustawiam do gory dnem do całkowitego wsytgnięcia, żeby porządnie się zassały
Na zdjęciach miód mam w 2 l słoju, który używamy już na bieżąco - idelany do wypieku chleba, jeden już zaprezentuję w najbliższych dniach, do kanapek z twarożkiem - pycha i jako napój: na 1 szklankę wody 2 łyżeczki miodu. Wspaniały do sosów do sałatek, do marynat, do wszystkiego, gdzie tylko macie ochotę go dodać.
Polecam, zróbcie, niech Was nie zmyli zapach lawendy podczas gotowania, powstanie z tego wspaniałe płyne złoto, które umili nie jeden posiłek, nie jeden zimowy wieczór i zaskoczy obdarowanych, bo jest idelany na prezent.
Smacznego;)