Miękki chleb bezglutenowy
Szukałam przepisów na miękki chleb na zagranicznych stronach i w zasadzie wszędzie w składzie były jajka. Ich dodatek dodaje pieczywu lekkości i sprężystości, o które trudno w wypiekach bezglutenowych.
Przygotowany przeze mnie chlebek nie kruszy się i jest smaczny nawet bez podgrzewania. Zmniejszyłam również ilość gumy guar, żeby chleb nie był za twardy. Jeśli nie macie alergii na jajka to polecam ten przepis. Poza polepszeniem struktury ciasta, dostarczają nam również wartości odżywczych.
Przepis (proporcje na jeden bochenek, foremka 24.5x10cm):
- 200g zakwasu (ryżowy, kukurydziany)
- 10g drożdży
- 400g mąki bg (np. 100g sojowej, 100g skrobii kukurydzianej, 100g skrobii ziemniaczanej, 50g mąki ryżowej, 50g mąki amarantusowej)
- ok. 270ml wody
- łyżeczka cukru
- 2 jajka
- 2 łyżki siemienia lnianego (używam mielonego)
- 2 łyżki oleju
- 0.5 łyżeczki gumy guar
- 8g soli
- 0.5 łyżeczki octu
- dodatkowo pestki słonecznika, dyni
Zakwasy wymieszać z połową wody, dodać drożdże, zasypać je cukrem i odstawić, aby zaczęły pracować. Mielone siemię lniane zalać małą ilością wody. Wymieszać wszystkie mąki, skrobie, sól, gumę guar oraz pestki. Do zakwasów dodać olej, ocet, siemię, część wody oraz jajka, całość dokładnie zmiksować. Stopniowo dosypywać mąki, dolewając po trochu wody, aż do zużycia całej mąki, nie wlewać od razu całej wody. Ciasto powinno być luźne, w razie potrzeby dodać trochę wody (zależy to od rodzaju użytych mąk). Przełożyć ciasto do foremki, odstawić do wyrośnięcia. Piec 40-45 minut w temperaturze od 220°C do 180°C (co 10-15 minut ją obniżając). Na ostatnie 10 minut wyciągam chleb z foremki, żeby skórka równomiernie się przypiekła. W trakcie pieczenia spryskuję kilkukrotnie wnętrze piekarnika i chleb wodą.