Melting moments

Melting moments

Zdjęcie - Melting moments - Przepisy kulinarne ze zdjęciami

Co roku mniej więcej w tym czasie jestem podekscytowana wizją posiadania nowego szalika:) Szaliki te nie biorą się jednak ze sklepu, lecz wychodzą spod moich rąk, a raczej drutów. Cały proces zaczyna się już w okolicach maja. Przeglądam wtedy czasopisma i strony internetowe poświęcone robótkom ręcznym i obmyślam wzór, kolor itp. Następnie kupuję włóczkę i drutuję po troszeczku ( z braku czasu) przez kilka miesięcy. Nadchodzi wreszcie długo wyczekiwany moment zakończenia produkcji, schowania supełków i wypłukania gotowego dzieła w pachnącym płynie. Niestety w tym roku drutuję i drutuję i końca nie widać. Na razie więc wyciągnęłam z szafy zeszłoroczny szalik i zanim powędruje do pojemnika Caritasu, będę zmuszona nim się obwiązywać. Inauguracja nastąpiła już dzisiaj z rana, kiedy to jechałam po zakupy na halę. Rękawiczki też były w użyciu, a mimo to ręce miałam skostniałe. O ile wędrując od straganu do straganu da się warzywa i owoce wybierać dłońmi odzianymi w rękawiczki, to już płacić niestety się nie da...



Gdy słupek rtęci w termometrze za oknem spada na łeb, na szyję, instynktownie oprócz ciepłych ubrań i rozgrzewających wypieków z cynamonem, sięgam do przepisów na ciasteczka. Bardzo im po drodze z kubkiem herbaty lub kawy, kanapą, kocem i małym nikłym światełkiem z lampy na komodzie.

Melting moments. Jakbym mogła nie upiec ciasteczek o tak miłej nazwie? Ciasteczka naprawdę rozpływają się w ustach, a dla kontrastu mają chrupiącą otoczkę. Wersja Old Fashion, którą przetestowałam, zawiera smalec zamiast masła. Ci, którzy nie używają smalcu, mogą spróbować zamienić go na masło w tym przepisie (myślę, że konsystencja ciasteczek na tym nie ucierpi).
Ciastka można obtoczyć również w płatkach owsianych lub wiórkach kokosowych, lecz ubrane w płatki kukurydziane, według mnie, najładniej się prezentują i najbardziej chrupią:).

Zdjęcie - Melting moments - Przepisy kulinarne ze zdjęciami

Melting moments
około 16 szt.
inspirowane przepisem z Little book of afternoon Teas by Rosa Mashiter

125 g mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
65 g smalcu
75 g cukru
1 jajko
kilka kropel esencji waniliowej
3 duże garście pokruszonych płatków kukurydzianych


Utrzeć smalec z cukrem na puszysty krem. Dodać jajko i dobrze utrzeć. Wmieszać mąkę i esencję waniliową. Masę podzielić na kulki wielkości orzecha włoskiego, obtoczyć w płatkach kukurydzianych. Ciasteczka ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i piec 10 min w temp.190 C.

Kategorie przepisów