Mazurek z kajmakiem i fleur de sel
W tym roku zaszalałam z wypiekiem mazurków. Aż trudno mi policzyć, ile wyprodukowałam. Oto dwa ostatnie z masą daktylowo-figową, kajmakiem oraz dodatkiem orzechów włoskich, a w drugiej wersji suszonymi morelami i cytrynową fleur de sel. Na taki deser warto czekać cały rok- od świąt do świąt.
#gallery-1 { margin: auto; } #gallery-1 .gallery-item { float: left; margin-top: 10px; text-align: center; width: 100%; } #gallery-1 img { border: 2px solid #cfcfcf; } #gallery-1 .gallery-caption { margin-left: 0; }Mazurek z kajmakiem i fleur de sel Składniki
- masło - 125 g, miękkie
- cukier puder - 80 g
- jajko - 1 szt
- sól - szczypta
- suszone daktyle - 150 g
- suszone fgi - 50 g
- cukier dark muscavado - 1 łyżka
- kajmak - 1/2 szklanki
- orzechy włsokie - na wierzch
- susozne morele - na wierzch
- fleur de sel - na wierzch
Masło zmiksuj z cukrem pudrem, wbij jajko i mieszaj przez kolejne 30 sekund. Wsyp mąkę, wymieszaj krótko składniki, rękoma uformuj kulę z ciasta. Włóż na 30 minut do lodówki (owinięte w folię). Rozwałkuj na grubość ok. 5 mm, wytnij prostokąt. Z ciasta zrób 'ruloniki', ułóż wzdłuż brzegów ciasta, aby je podwyższyć.
Daktyle pokrój na pół, posiekaj figi, dodaj cukier, 1/2 szklanki wody i gotuj 5 minut na małym ogniu. Zmiksuj na gładką masę i ostudź.
Wstaw ciasto do piekarnika nagrzanego do 180 oC, piecz ok. 5 minut, wyjmij i nałóż masę daktylową, ponownie wstaw do pieca i piecz do momentu zarumienienia.
Ostudź ciasto na kratce, na wierzch włóż masę kajmakową (wcześniej lekko podgrzaną, aby była lekko płynna). Wierzch ozdób bakaliami, oprósz solą morską.