Mazurek z białą czekoladą i dżemem malinowym
Do Wielkanocy coraz mniej czasu, a tradycyjnie na świątecznych stołach poza babami wszelkiej maści, pojawiają się kolorowe mazurki z lukrem, kajmakiem, czekoladą i marcepanem. Zwykle tak słodkie, że prawie niejadalne. Jak się pewnie domyślacie, nie jest to moje ulubione ciastko. Choć mazurek uchodzi za wypiek tradycyjnie polski, w rzeczywistości jego pochodzenie jest dość tajemnicze. Ciasto prawdopodobnie przywędrowało do nas z Turcji. Słodycz mazurka miała być nagrodą za 40 dniową wstrzemięźliwość w jedzeniu podczas wielkiego postu, stąd tradycja podawania go na Święta Wielkanocne. Do mojego mazurka przemyciłam mąkę pełnoziarnistą, a zamiast lukrem czy kajmakiem pokryłam go malinowym dżemem i białą czekoladą. Zniknął w oka mgnieniu i nie doczekał Wielkanocy, więc polecam:)
Składniki:
Spód:
100 g mąki pszennej typ 450
150 g mąki pszennej pełnoziarnistej
100 g cukru pudru
160 g masła
Dekoracja:
100 g białej czekolady
100 g dżemu malinowego
płatki migdałów
Przygotowanie:
Mąki i cukier puder wsypujemy do miski, dodajemy posiekane zimne masło i zagniatamy do uzyskania kruszonki. Następnie dodajemy żółtko i wyrabiamy do uzyskania gładkiego ciasta. Jeśli składniki nie chcą się połączyć, dodajemy odrobinę zimnej wody. Ciasto rozpłaszczamy, zawijamy w folię spożywczą i wkładamy na około 30 minut do zamrażalki. Schłodzone ciasto wałkujemy na papierze do pieczenia na równy placek o grubości 3-4 mm. Nożem wycinamy kształt mazurka. Brzeg ciasta zaginamy do środka. Ze skrawków ciasta robimy wałek, który zwijamy spiralnie i przyklejamy do brzegu ciasta. Ciasto razem z papierem układamy na blaszce, spód nakłuwamy widelcem. Pieczemy około 15 minut w temperaturze 180 stopni C. Wystudzony spód ciasta smarujemy dżemem malinowym, polewamy roztopioną w kąpieli wodnej białą czekoladą i posypujemy płatkami migdałów.