Makowiec wykwintny tradycyjny
Makowiec to jedno z najpyszniejszych ciast jakie znam. Na świątecznym stole obowiązkowo być musi, ponieważ wszyscy za nim przepadamy. Nigdy nie wychodzi mi idealnie. Pęknie albo się rozrośnie, ale zawsze jest bardzo smaczny. Uwielbiamy taki z dużą ilością masy makowej, w której jest mnóstwo bakalii. Od kilku lat robię makowca z przepisu Asi z Kwestii Smaku. Ciasto drożdżowe jest idealne, pachnące, miękkie, świetnie się z nim pracuje. Masy makowej nie robię sama (wiem - grzech :P), kupuję gotową w puszce, bardzo mi ona pasuje. Wzbogacam tę masę dodatkowo miodem, orzechami, rodzynkami, skórką pomarańczową, mielonymi migdałami, likierem amaretto, dodaję ubite białka i jest pyszna. Nie mogę się powstrzymać przed wyjadaniem jej z prosto z miski, palcami. Zresztą nie tylko ja ;-).
Gotowe, upieczone strucle makowe lukruję oraz posypuję posiekanymi orzechami, skórką pomarańczową lub płatkami migdałów.
Ten przepis na moim blogu już jest o tutaj, ale przypominam go także dziś. Pyszny, pachnący, serdecznie polecam!
Składniki:
Ciasto:
*23 g świeżych drożdży
*6 żółtek
*80 g drobnego cukru do wypieków lub cukru pudru
*ziarenka z 1 laski wanilii (ewentualnie kilka kropli ekstraktu z wanilii)
*380 g mąki pszennej tortowej
*190 ml ciepłego mleka
*110 g masła, roztopionego i ostudzonego
Masa makowa:*(lub gotowa z puszki*)
*250 g maku
*25 g orzechów włoskich, grubo posiekanych
*25 g rodzynek, najlepiej sułtanek
*25 g smażonej skórki pomarańczowej lub kandyzowanej
*1/4 kostki miękkiego masła, 50 g
*1 kieliszek likieru amaretto (opcjonalnie)
*5 jajek, oddzielnie żółtka od białek
*1 szklanka cukru pudru
*gotowa polewa lukrowa
Wykonanie:
Ciasto: Do kubka skruszyć drożdże, wymieszać z 1/4 szklanki ciepłego mleka, 1 łyżeczką cukru i 2 łyżkami mąki. Przykryć i odstawić na 15 minut w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Żółtka utrzeć z cukrem na puszysty krem. Laskę wanilii przeciąć na pół, łyżeczką wyłuskać ziarenka i dodać je do ubitej masy. Wymieszać z przesianą mąką, drożdżami, resztą ciepłego mleka oraz roztopionym i ostudzonym masłem. Wyrobić elastyczne i dość luźne ciasto, przez około 10 minut, aż zacznie odchodzić od ręki. Przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia, na około 1 godzinę.
Masa makowa: Mak umieścić na sitku i przelać wrzątkiem, dokładnie odsączyć i odparować. Zmielić dwukrotnie w maszynce sitkiem do maku (o najmniejszych oczkach). Do zmielonego maku dodać posiekane orzechy, rodzynki, skórkę pomarańczową, miękkie masło, oraz likier amaretto. Żółtka utrzeć z cukrem pudrem i wymieszać z masą makową, następnie ubić pianę z białek i również wymieszać z masą.
*Ja skorzystałam z 2 puszek gotowej masy makowej, do której wrzuciłam ubite białka pozostałe z ciasta (czyli 6 białek), 3 łyżki miodu, dodałam rodzynek i orzechów oraz 2 łyżki amaretto.
Wyrośnięte ciasto wyłożyć na podsypaną mąką stolnicę i wyrabiać przez 2 - 3 minuty. Ciasto rozwałkować na podsypanym mąką arkuszu papieru do pieczenia, całość przenieść na blachę do pieczenia. Pokryć masą makową i zawinąć w roladę, skleić ciasto na łączeniach, zarówno wzdłuż rolady jak i na jej końcach. Przykryć luźno przeźroczystą folią i odstawić na 30 minut do wyrośnięcia. Piekarnik nagrzać do 180 stopni, wstawić ciasto i piec przez 45 minut. Gdyby wierzch zanadto się rumienił, przykryć folią aluminiową. Ostudzić i polać lukrem, udekorować orzechami oraz bakaliami.
Smacznego :)