Majowa sałatka
Tak jak zapowiedziałam w poprzednim wpisie sałatkowych szaleństw ciąg dalszy i bynajmniej nie ostatni ;) Dziś sałatka naprawdę majowa, bo ze szparagami. Podana na modłę grecką. Na ciepło lub w temperaturze pokojowej. Wymaga odrobinę więcej pracy niż ta z kurczakiem i awokado, ale wciąż jest to prosta i szybka sałatka. A do tego jaka pyszna! Na pewno docenią ją wielbiciele szparagów i selera. Smak ma dość zdecydowany za sprawą składników o wyrazistych aromatach. Mi bardzo przypadła do gustu. Ciekawa jestem czy Wam też się spodoba?
Przepis tak jak poprzednio pochodzi z zeszytu „Sałatki. Nowe pomysły”.
Sałatkę dodaję do Barku sałatkowego Peli i akcji Czas na szparagi, Warzywne szaleństwo, Czas na piknik 2 oraz Oliwka 2011.
Składniki:
- Pęczek zielonych szparagów
- Ok. łodyg selera naciowego
- 100g pomidorków koktajlowych
- 50g czarnych oliwek
- Mała garść listków bazylii
- 2 małe ząbki czosnku
- 4 łyżki oliwy
- ½ cytryny
- Szczypta pieprzu Cayenne
- Sól
- Opcjonalnie 30g parmezanu lub podobnego sera
Sposób przyrządzenia:
Szparagi umyć, odłamać zdrewniałe końce (same odłamują się w odpowiednim miejscu) i w razie potrzeby obrać. Pokroić na 3cm części. Gotować je przez 5 minut w osolonej wodzie z łyżeczką oliwy. W tym czasie seler naciowy umyć, osuszyć i pokroić w cienkie plasterki. Czosnek również obrać i pokroić w plasterki. Na patelni rozgrzać oliwę i wrzucić seler z czosnkiem. Podsmażać do zeszklenia, nie rumienić. Pomidorki umyć i poprzekrawać na pół, a w razie potrzeby na ćwiartki. Tak samo postąpić z oliwkami. Wszystkie warzywa wymieszać, doprawić sokiem z połówki cytryny, pieprzem i solą. Posypać bazylią. W zależności od upodobań sałatkę można posypać parmezanem i zapiec przez 5-7 minut w 180st. C. Podawać w temperaturze pokojowej lub na ciepło.
Smacznego!