Lawasz
Wczoraj na blogu prezentowałam Wam pyszne gruzińskie ragoût z bakłażanów Adżapsandali. Lawasz jest ormiańskim rodzajem chlebka, który znakomicie pasuje do tego dania. Są różne jego wersje. Pieczone i smażone na patelni. Ja razem z innymi blogerami zrobiłam szybko wersję z patelni. Razem ze mną lawasz przygotowali: Panna Malwinna, Iza, Mirabelka, Shinju oraz Maggie.
Ja skorzystałam z przepisu Jakuba Kuronia.
Składniki na 4 placki:
2 szklanki mąki + do podsypywania
2 łyżeczki soli
ok. 1/2 szklanki ciepłej wody
ok. 4 łyżki oleju
1. Mąkę mieszamy z solą, dodajemy wodę i wyrabiamy elastyczne ciasto.
2. Następnie dodajemy olej i znów wyrabiamy ciasto. Dzielimy na 4 kawałki i z każdego robimy lepimy kulkę.
3. Zostawiamy ciasto na 30 minut, aby „odpoczęło”.
4. Rozwałkowujemy mniej więcej do wielkości patelni, jak najcieniej.
5. Kładziemy na bardzo rozgrzanej patelni (bez tłuszczu) i smażymy do pojawienia się rumianych plam z każdej strony.
6. Aby pozostały elastyczne, skrapiamy je zaraz po usmażeniu wodą i przykrywamy wilgotną ściereczką.
Na cieście powinny się pojawiać pęcherzyki powietrza podczas smażenia.