Kwadu nenkate - afrykańskie smażone banany
W tym roku nie będzie nowego przepisu na pączki, bo te zeszłoroczne ”pączki cudo” uznałam za tak dobre, że nie chciało mi się eksperymentować z innymi przepisami.
A skoro już smażę te pączki i bawię się w tym głębokim tłuszczu, uznałam, że spróbuję też afrykańskich smażonych bananów z sosem orzechowym. Przepis znalazłam w magazynie „Kuchnia” i jak wyszperałam w googlach, pochodzi on z Ghany.
Przepis zamieszczam jednak raczej w ramach ciekawostki, bo szczerze mówiąc, deser ten nie powalił nas na kolana. Banany smażone w cieście i posypane cukrem pudrem smakują mi o wiele bardziej. No i fistaszki na słodko to jednak nie moja bajka ;)
KWADU NENKATE (SMAŻONE BANANY Z SOSEM ORZECHOWYM)
3 banany,
2 żółtka,
100g niesolonych orzeszków ziemnych,
½ cebuli,
½ jabłka,
ok. 250ml soku jabłkowego,
1 łyżka cukru,
½ łyżeczki curry,
½ łyżeczki mielonego cynamonu,
olej do głębokiego smażenia
Cebulę posiekać i zeszklić na łyżce oleju, dodać grubo posiekane orzeszki i obrane, starte na tarce jabłko. Dodać cukier, curry, cynamon i smażyć 3 minuty. Wlać sok jabłkowy i gotować na małym ogniu ok. 20 minut. Na koniec zmiksować blenderem, w razie potrzeby dodając jeszcze soku jabłkowego, aby uzyskać konsystencję gęstego sosu.
Banany obrać, pokroić na kawałki i usmażyć w oleju na złoty kolor. Następnie osączyć na papierowych ręcznikach, panierować w rozkłóconych żółtkach i ponownie usmażyć, aby uzyskać chrupiącą skórkę.
Podawać z sosem orzechowym.