Kwadratowe pączki
Bardzo, bardzo smaczne pączki! Co prawda bez nadzienia, ale mąją inne zalety. Są niesamowicie delikatne, a jeśli były smażone w odpowiednio wysokiej temperarurze stają się puszyste, a ich wnętrze jest pełne dziurek.
A poza tym nie trzeba czekać, aż wyrosną przed smażeniem. Bardzo gorąco polecam!
/źródło: Moje gotowanie nr. 2/2007/
Kwadratowe pączki
Składniki:
- 4 dag drożdży
- 5 łyżek cukru
- 1 szklanka (250 ml) mleka
- 1/2 kg mąki
- szczypta soli
- 5 żóltek
- 3 łyżki masła
- cukier puder do posypania
- smalec lub olej do smażenia
Drożdże wymieszać z cukrem i letnim mlekiem. Następnie dodać przesianą mąkę, wbić żółtka, oprószyć solą i zagnieść jednolite ciasto (można też zrobić to mikserem). Następnie dodać miękkie masło i ok. 10 minut wyrabiać ciasto, aż będzie gładkie, bez widocznych kawałeczków masła i zacznie odrywać się od brzegów miski. Ciasto będzie dość rzadkie, ale takie ma być. Nie należy dosypywać mąki!!!
Dobrze wyrobione ciasto delikatnie posmarować olejem i nakryć ściereczka. Odstawić w ciepłe miejsce do wyrosnięcia.
Jak podwoi swoja objętość, wyłożyć je delikatnie na stolnicę oprószoną mąką. Następnie chwilę wyrabiać. Ciasto powinno być dokładnie obtoczone w mące, aby nie kleiło się do stolnicy. Rozwałkować je wałkiem oprószonym mąką na grubość 1 cm, wyciąć kwadraty o boku 10 cm. Z pozostałego ciasta można uformować wałeczki, a następnie zwinąć je w obręcze.
Nie zostawiać do wyrośnięcia, ale od razu smażyć je w gorącym tłuszczu. Odsączać na papierowych ręcznkach i posypać cukrem pudrem.
Smacznego!