Kurczak tikka masala dla NieAlergika
Kurczak tikka był moim studenckim fast foodem. Przyjaciółka była pilotem wycieczek zagranicznych i przywoziła z Londynu różne cudeńka, także kulinarne. Dziś te "cudeńka" można kupić w każdym sklepie, nawet dyskontowym, ale w tamtych czasach, a były to czasy zaiste zamierzchłe, zdobycie słoika z gotowym sosem indyjskim nie było bułką z masłem. Latka lecą, świadomości przybywa, a studenckie sosy gotowe okazują się bardzo błe. No to domowa tikka. Najlepsza, oczywiście.
Przygotować należy:
2 podwójne filety z kurczaka bio
300 ml naturalnego jogurtu
2-3 łyżki mieszanki przypraw tikka
2 pomidory
małą cebulę
3-4 łyżki oleju
Wymieszać tikkę z jogurtem lub śmietanką roślinną. Filety pokroić w kostkę lub paski, wymieszać z marynatą i odstawić na kilka godzin. Rozgrzać olej i zeszklić na nim pokrojoną w drobną kostkę cebulę, a następnie dodać kurczaka razem z marynatą. Pomidory sparzyć, zdjąć skórkę, pokroić na kawałki i dorzucić do mięsa. Smażyć tikkę powoli, od czasu do czasu mieszając, przez ok. 20 minut. Podawać z ryżem lub chlebkami naan.