Kurczak smażony w sosie sojowym
Bardzo lubię kurczaka w wyrazistych i słodkawych azjatyckich sosach. To danie przyrządzałam już trzy razy i zawsze wychodziło pyszne chociaż za każdym razem smakowało nieco inaczej. Z pewnością zależne było to od sosu ostrygowego (co producent to inny smak sosu!), czasem było bardziej imbirowe czasem mniej, raz nawet zapomniałam o szczypiorze...
Dodam jeszcze, że danie nadaje się do podgrzewania (wystarczy dobry garnek o grubym dnie), wtedy smakuje jeszcze lepiej. Polecam!
Kurczak smażony w sosie sojowym
Składniki:
- 8 małych skrzydełek kurczaka (ew, można zastąpić je 2 udkami - każde trzeba pociąć na 2 kawałki)
- 1 - 2 cebule, pokrojone w dużą kostkę
- 4 duże ząbki czosnku, przeciśnięte przez praskę lub drobniutko posiekane
- 2-cmetrowy kawałek świeżego imbiru - zetrzeć na drobnej tarce lub drobniutko posiekać
- kilka szczypiorów od dymki - posiekać w pierścienie
- 1 łyżka sosu ostrygowego
- łyżka sosu sojowego
- 3 łyżki słodkiego sosu sojowego
- 3 łyżki masła
- olej do smażenia
- 1/2 cytryny
Kurczaka natrzeć sokiem cytrynowym i pozostawić na 1/2 godziny (można na dłużej). Następnie osuszyć i usmażyć w głębokim oleju.
Na patelni rozgrzać 3 łyżki masła wraz z 2 łyżkami oleju. Wrzucić cebulę pokrojoną w dużą kostkę, podsmażyć wraz ze startym imbirem. Następnie dodać czosnek i smażyć, aż cebula będzie całkowicie miękka. Dodać wszystkie sosy. Wymieszać i chwilę razem poddusić. Dołożyć skrzydełka i smażyć na niewielkim ogniu, często mieszając, aby kurczak przesiąkł sosem. Na koniec dołożyć posiekany szczypior i dokładnie wymieszać. Można również dodać jeszcze kilka kropel soku z cytryny.
Smacznego:)