Kurczak gongbao z orzechami

Kurczak gongbao z  orzechami

Przejrzałam wiele przepisów i to, co mi wyszło jest ich wypadkową, aczkolwiek najbardziej wzorowałam się na przepisie Fuchsii Dunlop. Przygotowałam się do robienia tego dania bardzo starannie, bo przygotowywałam je dla gorącego wielbiciela ostrego chińskiego kurczaka z orzeszkami ziemnymi.

Zdjęcie - Kurczak gongbao z  orzechami - Przepisy kulinarne ze zdjęciami

300-350 g piersi kurczaka, bez skóry i kości

3 ząbki czosnku i taka sama objętościowo ilość imbiru (następnym razem wezmę tylko połowę imbiru)

pęczek cienkiego szczypiorku (następnym razem wezmę dwa)

2 łyżki oleju

10-12 małych czerwonych, suszonych papryczek (dałam 8, a i tak było ostre)

łyżeczka pieprzu syczuańskiego

75 g orzeszków ziemnych - niesolonych i podprażonych na patelni (dałam dwa razy tyle, bo tak lubimy)

MARYNATA:

1/2 łyżeczki soli

2 łyżeczki sosu sojowego jasnego

1 łyżeczka wina ryżowego do gotowania

1 1/2 łyżeczki mąki ziemniaczanej albo kukurydzianej

łyżka stołowa wody

SOS:

3 łyżeczki cukru

3/4 łyżeczki mąki ziemniaczanej

łyżeczka ciemnego sosu sojowego

3 łyżeczki chińskiego ciemnego octu winnego

łyżeczka oleju sezamowego

łyżka wody albo bulionu drobiowego

Kurczaka pokroiłam w kwadraty - 1x1 cm, a potem na paski. Wymieszałam składniki marynaty i dodałam do nich kurczaka. Odstawiłam.

 Czosnek i imbir obrałam i posiekałam drobno (następnym razem imbir zetrę na tarce). Dymkę pokroiłam na 1cm kawałki. Chilli - jeśli są duże - trzeba podzielić na 1,5 cm kawałki i wyjąć z nich jak najwięcej nasionek.

W średniej misce wymieszałam wszystkie składniki sosu.

Niestety nie mam woka, więc smażyłam na dużej, mocno rozgrzanej patelni. Chińczycy smażą na oleju z orzeszków ziemnych - ja użyłam rzepakowego. Mocno rozgrzałam olej i wrzuciłam na niego chilli i pieprz syczuański - smażyłam kilka sekund - tak by zaczęły unosić się z nich olejki eteryczne. Trzeba tylko bardzo uważać, by ich nie spalić.

Następnie dodałam kurczaka w marynacie. Smażyłam tak długo, aż poszczególne kawałki się obsmażą i przestaną stanowić jednolitą masę. Wtedy dodałam imbir i czosnek - smażyłam mieszając. Następnie dodałam dymki i smażyłam, aż mięso będzie gotowe - wysmażone i nie surowe. Pod sam koniec dodałam sos - wymieszałam i przesmażyłam wszystko. Smażyłam tak długo, aż sos zgęstniał i stał się przezroczysty. Na koniec dodałam podprażonych orzeszków - wymieszałam. Danie jest gotowe do podania.

Kurczaka gongbao podałam z gotowanym pysznym ryżem jaśminowym.

Kategorie przepisów