Kurczak generała Tso
Na dzisiejszy przepis zapraszam gorąco wraz z Panną Malwinną, z którą miałam przyjemność wirtualnie gotować tego pysznego kurczaka. Kurczak ten zdobył wielką popularność z Stanach Zjednoczonych i Kanadzie i jest jednym ze sztandarowych dań tamtejszych chińskich knajpek. Po przyrządzeniu go muszę przyznać, że nie dziwię się. Jest to doskonały przykład aromatycznej, doprawionej i mistrzowskiej kuchni chińskiej. Kurczak najpierw smażony w marynacie, a następnie zanurzony w sosie dosłownie rozpływa się w ustach. I nie jest to przesadzony opis. Chrupkie warzywa i ryż wykańczające danie są jak ta kropka nad i. Dodają mu odpowiedniej konsystencji i łagodzą bardzo aromatyczny sos. Zachęcam do spróbowania – jeśli lubicie orientalną kuchnię – na pewno się nie zawiedziecie. A z Tobą Panno Malwinno na pewno się jeszcze spotkamy w kuchennych pieleszach :)
Wzorowałyśmy się na przepisie stąd, wprowadzając własne zmiany. Przepis dodaję do akcji Grumków z Widelcem po Azji oraz Mollisi My się czosnku nie boimy.
Składniki:
- ½ kg mięsa kurczaka (najlepiej z udek, jednak pierś też się nada)
- 1 łyżka jasnego sosu sojowego
- 1 łyżka oleju sezamowego
- 1 jajko
- 1 łyżka skrobi kukurydzianej (ewentualnie ziemniaczanej)*
- ½ łyżeczki pieprzu
- olej
Sos:
- 2 łyżki ciemnego sosu sojowego**
- 1 łyżka octu ryżowego
- 2 łyżki wytrawnej sherry (można zastąpić 1 łyżką wódki zmieszaną z 1 łyżką białego wina lub octu ryżowego lub wody)
- 1 łyżka brązowego cukru
- 3 łyżki bulionu lub wody (jeżeli chcemy, aby sosu było nieco więcej i dobrze się mieszał z ryżem warto zwiększyć ilość bulionu/wody do 5 łyżek)
- 3cm imbiru
- 4 ząbki czosnku
- 2 łyżeczki skrobi kukurydzianej
Pozostałe:
- Pęczek dymki
- 2-3 papryczki chilli
- 1 brokuł
- 3 małe marchewki
- 300g ryżu np. jaśminowego
- Olej
*skrobię kukrydzianą zastępujemy w razie potrzeby skrobią ziemniaczaną, mąka kukurydziana ma inne właściwości od skrobi
** sos wychodzi mocno słony, więc jeśli ktoś nie lubi można zmniejszyć ilość sosu sojowego do jednej łyżki lub zwiększyć ilość wody/bulionu (polecam bulion niesolony)
Sposób przyrządzenia:
Kurczaka umyć, osuszyć i oczyścić. Pokroić w kostkę. Wymieszać wszystkie składniki marynaty (sos sojowy, olej sezamowy, jajko, skrobia i pieprz) i zamarynować w nim mięso. Brokuły podzielić na nieduże różyczki i ugotować na parze, aż będą al dente. Wstawić wodę na ryż, doprowadzić do wrzenia i gotować w osolonej wodzie wg czasu na opakowaniu. W między czasie przygotować wszystkie składniki. Marchewkę i białą część dymki pokroić w kostkę. Chilli posiekać drobno (należy pamiętać o ostrożności i umyciu rąk po kontakcie z chilli, bo może piec i podrażniać), wg własnego uznania można usunąć lub pozostawić gniazda nasienne. Szczypior z dymki pokroić w 1cm kawałki. Imbir obrać i zetrzeć na drobnych oczkach tarki, czosnek obrać i przecisnąć przez praskę, wymieszać z pozostałymi składnikami sosu.
W woku rozgrzać olej w ilości wystarczającej do zakrycia przynajmniej ¾ wysokości kostek mięsa i smażyć je partiami, tak by się nie sklejały, a marynata stworzyła panierkę. Usmażone kawałki wyjmować i osączać z tłuszczu na ręczniku papierowym. Na drugiej patelni rozgrzać 2 łyżki oleju i wrzucić dymkę i marchewkę. W woku pozostawić 2 łyżki oleju (resztę odlać) i wrzucić chilli i dymkę. Smażyć 60 sekund, po czym dodać mięso i zalać sosem. Smażyć mieszając, aż sos zgęstnieje. Na drugiej patelni marchewka powinna już zmięknąć, pozostając jednocześnie chrupką, wtedy wrzucić na patelnię ugotowany i odsączony ryż i dokładnie wymieszać, jeżeli zdążył przestygnąć – smażyć, aż wszystko będzie gorące.
Podawać natychmiast z ryżem i brokułami.
Smacznego!