Krupnik z białą rzepą
Biała rzepa... nieduża, okrągła, delikatna w smaku. Dla mnie nowość zupełna.
Nie myślałam długo nad tym, co z niej zrobić. Kiedyś wpadł mi w oko przepis Bei na nietypowy krupnik. Bez pietruszki, bez selera i pora. Nie ma w nim grzybka suszonego, ale za to jest lubczyk i kurkuma.
Fajny taki zupełnie inny krupnik, taki słoneczny, lekki i gęsty. I nikt nie zgadnie, co się w nim kryje.
Krupnik z białą rzepą
Składniki:
- 6 łyżek kaszy jęczmiennej
- ok. 1,3 - 1,5 litra bulionu
- ok. 500g warzyw (np. 150g marchewki + 300g białej rzepy lub "mieszanki" rzepy i ziemniaków)
- 1/2 łyżeczki kurkumy (nie więcej!)
- 1 - 2 liście laurowe
- kilka ziarenek ziela angielskiego oraz czarnego pieprzu
- natka pietruszki + kilka gałązek lubczyku
Kaszę dobrze wypłukać w zimnej wodzie (kilkakrotnie ją zmieniając). Następnie zalać ją bulionem, dodać przyprawy i gotować ok. 15 - 20 minut.
W tym czasie przygotować warzywa. Umyć je i zetrzeć na tarce o dużych otworach. Ziemniaki pokroić w małą kostkę. Do kaszy dodać marchewkę i rzepę, gotować kilka minut. Następnie dodać ziemniaki i gotować, aż warzywa będą miękkie. Pod koniec gotowania dodać poszatkowaną natkę pietruszki i lubczyk.
Smacznego!